Firma Amazon, stopniowo dodaje nowe funkcjonalności do swojego asystenta głosowego. Ostatnie z nich dotyczyły głównie najpopularniejszego wydarzenia sportowego w USA – meczu o SuperBowl. W tej samej aktualizacji, o czym na początku nie poinformował Amazon, znalazło się także miejsce dla dwóch nowych funkcji.
Minionki jako budzik, zupełnie jakby sama pobudka nie była wkurzająca
Pomijając funkcje związane z SuperBowl, amerykańskie przedsiębiorstwo wprowadziło także te bardziej przydatne. Pierwszą z nich jest możliwość wydania polecenia Alexie, by znalazła najbliższą placówkę testującą na obecność koronawirusa Sars-CoV-2. Użytkownik może także zapytać o to, gdzie znajduje się najbliższy punkt szczepień. Oczywiście, asystent głosowy może także wykonać połączenie do takowego ośrodka, dzięki czemu będziemy mogli zapytać o możliwość wykonania testu bądź przyjęcia szczepionki.
Druga z funkcji jest już bardziej ciekawostką, niż użytecznym narzędziem dla użytkownika. Amazon wprowadził do swojego asystenta głosowego kolejny z niestandardowych dźwięków budzika. Tym razem chodzi o dźwięki z filmu „Minionki”. Dzięki temu, możemy słyszeć „Banana” czy „Peep Peep Peep” każdego poranka.
Tym samym, Minionki dołączają do obecnych już wcześniej dźwięków z filmowych hitów, jak np. Jurrasic World, Harry Potter czy bajki Disneya. W celu ustawienia nowego dźwięku alarmu wystarczy wydać polecenie Alexie, bądź ustawić wybrany dzwonek w aplikacji na systemach Android. Użytkownicy iOS mogą zmienić dzwonek wyłącznie głosowo poprzez urządzenie z asystentem Amazon Alexa.
Jak widać, Amazon nie próżnuje i nie szczędzi wysiłków w udoskonalaniu Alexy. Niektóre z nowych skilli okazują się bardziej przydatne, a inne należy traktować raczej jako ciekawostkę, tak jak to jest w przypadku omawianych wyżej dźwięków budzika. Pożytecznie i przyjemnie jednocześnie.