Energia elektryczna to coś, bez czego naprawdę trudno by się żyło. Nie dziwi więc fakt tworzenia obiektów, które mogłyby zabezpieczyć i zagwarantować stały dostęp do energii elektrycznej. Jednym z obecnie wykorzystywanych sposobów są magazyny energii w postaci elektrowni szczytowo-pompowych. Tauron ma plan na wybudowanie kolejnej. Gdzie zostanie zlokalizowana?
Pigułka wiedzy o elektrowniach szczytowo-pompowych
Elektrownia szczytowo-pompowa jest formą magazynu energii, który stanowi źródło rozruchowe dla systemu elektroenergetycznego. Jest więc istotnym aspektem bezpieczeństwa dla sieci oraz dostarczania prądu do mieszkańców.
Zasada działania tego typu obiektów jest dosyć prosta, a do jego działania wystarczą dwa zbiorniki wody, położone na różnych wysokościach terenu. Gdy w sieci występuje nadmiar energii elektrycznej, pompy przenoszą wodę ze zbiornika dolnego do górnego. Jeśli jednak w sieci wystąpi niedobór energii, sytuacja odwraca się. Oznacza to, że woda zostaje wypuszczona z górnego zbiornika, następuje zmiana energii potencjalnej na kinetyczną, która napędza turbinę i generator, produkując dzięki temu prąd.
W Polsce dotychczas wybudowano sześć tego typu elektrowni. Największa spośród nich została zlokalizowana w Żarnowcu, jej moc sięga 716 do 800 MW, a nieco mniejsza znajduje się na Górze Żar (z mocą na poziomie 500 do 540 MW), gdzie ostatnio PGE Energia Odnawialna pozytywnie zakończyła eksperyment związany z magazynami energii. Teraz jednak pojawił się plan zbudowania siódmego obiektu.
Tauron i jego elektrownia szczytowo-pompowa za 6 miliardów złotych
Najnowsza elektrownia szczytowo-pompowa, którą zaplanował dostawca energii elektrycznej, ma powstać w małopolskim Rożnowie. Jej koszt został oszacowany na około 6 miliardów złotych, jednak w biegu projektowania i szeregu decyzji środowiskowych, koniecznych do uruchomienia budowy, kwota ta może ulec zmianie.
Jak wynika z najnowszych informacji, studium wykonalności tego pomysłu ma pojawić się jeszcze w tym roku, a wszelkie pozwolenia na budowę czy wykonawstwo ma zostać ustalone pod koniec 2025 roku lub w pierwszym kwartale 2026 roku.
To zaledwie jedna z dwóch inwestycji, które Tauron zaplanował na przyszłe 10 lat, kolejna elektrownia szczytowo-pompowa mogłaby pojawić się też niedaleko Bystrzycy Kłodzkiej. Energa z Grupy PKN Orlen ma natomiast zamiar zbudować podobny obiekt nad Zalewem Wiślanym w Tolkmicku.
