Gatorade wprowadza na rynek specjalne urządzenie ubieralne, które będzie zajmowało się analizą potu użytkownika. Sprzęt jest docelowo przeznaczony dla sportowców, jednak z modelu Gx Sweat Patch będzie mógł skorzystać każdy chętny. Co dokładnie potrafi ta technologia?
Gatorade wprowadza na rynek urządzenie Gx Sweat Patch, które będzie odpowiedzialne za pomoc w stworzeniu spersonalizowanych strategii nawadniania. Gx Sweat Patch jest dokładnie tym, czym się wydaje – małą naszywką, którą umieszcza się na wewnętrznej stronie ramienia podczas ćwiczeń. Po treningu, plaster wypełnia się potem – po treningu wystarczy go zeskanować za pomocą aplikacji towarzyszącej tworząc własny profil… potu.
Gatorade chce zadbać o zdrowie sportowca
Gatorade wyjaśnia, iż stworzona przez firmę aplikacja Gx korzysta z danych firmy Sports Science Institute, co umożliwia jej tworzenie praktycznych zaleceń dla samych użytkowników. Sportowcy i entuzjaści fitnessu mogą połączyć aplikację Gatorade ze Stravą, Apple Health i Garmini Connect.
Urządzenie do noszenia łączy się ze wspomnianym programem, aby pomóc użytkownikowi odpowiednio się nawodnić i pozostać w tym stanie zarówno podczas, jak i bezpośrednio po treningu. Gx Sweat Patch nie jest pierwszym produktem fitness firmy Gatorade – linia Gx obejmuje również kapsułki i butelki do uzupełniania elektrolitów.
Ile trzeba zapłacić za taki gadżet? Na stronie producenta widnieje cena w postaci 24,99 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki wygląda dość przystępnie. Niestety osoby, które posiadają smartfony z Androidem nie będą mogły skorzystać z nowego pomysłu Gatorade. Na tę chwilę, dostępna jest wyłącznie aplikacja na iPhone’y.