Chyba nikogo nie dziwi wystawiona ręka z aparatem robiąca selfie, czyli po prostu zdjęcia samemu sobie. W social media spotkamy sporo fanów tego typu zdjęć. Okazuje się, że nie jest to wcale takie złe zajęcie, gdyż robiąc kolejną fotkę, możemy wykryć groźne choroby genetyczne. Jak? Oczywiście pomoże nam w tym sztuczna inteligencja.
AI może zdiagnozować chorobę genetyczną
Z twarzy można wyczytać wiele. To na niej pojawia się grymas złości, bądź szczery uśmiech. Wyczytanie emocji nie stanowi nic trudnego, jednak czy na jej podstawie możemy także określić stan zdrowia? W przypadku dzieci jest to możliwe – wystarczy spojrzeć na oczy. Dorośli nie stanowią aż tak bardzo otwartej księgi. Istnieje jednak program, który może pomóc i ocenić, czy dzieje się z nami coś niedobrego. Co więcej, podobno jest w stanie zdiagnozować chorobę genetyczną. Wystarczy tylko wyłapać sygnały ostrzegawcze.
Większość rzadkich chorób jest spowodowana mutacjami genetycznymi. One natomiast wpływają na organizm w określony sposób. Oddziałują nie tylko na niego od wewnątrz, ale ujawniają się w cechach widocznych na twarzy. Jeśli dana osoba ma chorobę genetyczną, może wyróżniać ją kształt nosa lub policzków. Oczywiście wygląd takich zmian różni się w zależności od choroby.
Nowy program sztucznej inteligencji wyłapuje te anomalie i określa, jakie jest prawdopodobieństwo występowania choroby. Następnie automatycznie łączy je z objawami klinicznymi poszczególnych pacjentów i danymi genetycznymi. Punkt wyjścia do diagnostyki stanowi twarz, a dokładniej jej zdjęcie.
Innowacyjny program GestaltMatcher
GestaltMatcher rozpoznaje objawy ostrzegawcze choroby na podstawie danych zebranych od kilku pacjentów, co jest niezwykłym krokiem naprzód w diagnozowaniu chorób występujących bardzo rzadko. Dodatkowo sztuczna inteligencja potrafi znaleźć podobieństwo między poszczególnymi pacjentami i rozpoznać chorobę u osób, które jeszcze nie zostały zdiagnozowane. Oznacza to, że możemy teraz klasyfikować wcześniej nieodkryte choroby i szukać sposobów na ich wyleczenie.
To niezwykły postęp, który być może uratuje niejedno ludzkie życie. Czy i kiedy pojawi się w gabinetach lekarskich w Polsce? Póki co Niemieccy lekarze wykorzystują już sztuczną inteligencję do stawiania diagnoz za przy pomocy selfie.