Zakaz handlu w niedziele potrafi uprzykrzyć życie niejednemu. I choć ma sporo zwolenników, to jednak grono osób, chcących zrobić zakupy w wolny dzień, zdecydowanie się powiększa. Nic dziwnego, że sieci prześcigają się w pomysłach na jego obejście. W większości przypadków się to udawało, jednak ostatnia aktualizacja przepisów wprowadziła kolejne ograniczenia. W niehandlowe niedziele otwierać się mogą tylko sklepy, które na działalności „pocztowej” notują co najmniej 40 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży detalicznej. Zdecydowana większość sklepów tego warunku nie spełnia, dlatego po raz kolejny poszukano alternatywnych rozwiązań.
Sklepy bez kas i obsługi odpowiedzią na zakaz handlu w niedzielę
Zakaz handlu w niedziele znacznie przyspieszył prace nad nowymi projektami, umożliwiającymi dokonywanie zakupów w każdy dzień. Nic dziwnego, gdyż według ostatnio przeprowadzonych badań, ponad połowa Polaków chce mieć możliwość pójścia do sklepu samoobsługowego – nie dość, że otwarte są zawsze, to jeszcze nie trzeba z nikim rozmawiać 😉 Na szczęście jeszcze nie jest tak, że w niedzielę nie kupimy w ogóle potrzebnych produktów. Możemy udać się do Żabki, która wychodzi nam naprzeciw.
Chcemy miec również możliwość korzystania z dark shopów, czyli magazynów, które oferują usługę szybkiego dostarczania zakupów – w krótkim czasie 15-30 minut. Takich lokali, zwłaszcza w dużych miastach, powstaje coraz więcej. Nie da się do nich wejść z ulicy – zamówienie składa się przez aplikację, co jest niesamowicie wygodne dla każdego.
Według dr hab. Anny Dąbrowskiej koncepcja dark shopów powstała przede wszystkim w dużych miastach, gdzie liczba potrzebujących mieszkańców jest zdecydowanie większa. I choć jest to dość nowa usługa, to już sporo z nas wie, czym są te tak tajemniczo nazwane magazyny. Rzecz jasna największą popularność zdobyły one wśród ludzi młodych – do 34 lat.
Jak to jest z tymi dark shopami?
Jak widać na poniższych wykresach, zainteresowanie wykazuje aż 64% badanych, a coś mi się wydaje, że będzie wyłącznie rosnąć.
Badanie zrealizowano na grupie 1015 osób.