Tesla Model S doczekała się sporego liftingu. Elektryczny samochód amerykańskiego producenta już niebawem będzie znacznie lepiej przystosowany do współczesnych czasów – aktualizacja zapewni nie tylko zmiany pod maską, ale również odświeży wygląd wnętrza pojazdu.
Wydana w 2012 roku Tesla Model S, pozostaje najstarszym reprezentantem aut elektrycznych amerykańskiego producenta, dostępnym w sprzedaży. Konstrukcja doczekała się odświeżenia, które ma zapewnić pojazdowi nowszy wygląd oraz możliwości. Wnętrze nowej Tesli Model S to swoista rewolucja. Firma Elona Muska zastąpiła okrągłą kierownicę prostokątną, która przypomina wolant znajdujący się w samolotach. Czy tak będzie wyglądała kierownica przyszłości? Czas pokaże.
Tesla Model S w odświeżonym wydaniu
Nowa Tesla Model S posiada zwiększone możliwości związane z dystansem jazdy – w tym przypadku na jednym ładowaniu baterii będzie można przejechać do 836 kilometrów (w przypadku najbardziej rozbudowanej wersji). Samochód będzie w stanie rozpędzić się do 100 kilometrów na godzinę w czasie mniejszym niż 2,1 sekundy.
W środku nowej Tesli Model S znajdziemy komputer pokładowy, który znalazł się na środku deski rozdzielczej w pozycji pionowej. Moc przetwarzania komputera w samochodzie wyniesie około 10 TFLOPS. Elon Musk przekazał, że w samochodzie będzie można grać… w Cyberpunk 2077.
Za nową Teslę Model S w najprostszej, podstawowej konfiguracji trzeba będzie zapłacić 395 tysięcy złotych. Wersja Plaid została wyceniona na 529 tysięcy złotych. Najmocniejsza Tesla Model S w wersji Plaid+ będzie kosztowała w Polsce około 615 tysięcy złotych.
Tesla poinformowała także o wprowadzeniu do sprzedaży nowej wersji samochodu Model X. W tym przypadku zmiany są jednak kosmetyczne, a ceny pojazdu zaczynają się od 435 tysięcy złotych, a kończą na zawrotnych 615 tysiącach.