Apple coraz bardziej skupia się na swojej wizji rozwoju produktów z zakresu rozszerzonej oraz wirtualnej rzeczywistości. Amerykańska firma zdradza co nieco ze swoich planów rejestrując coraz to nowsze patenty. Jak będą wyglądały więc urządzenia AR lub VR od Apple?
Z Apple jest jeden problem – firma poświęca tyle czasu oraz środków na rozwój poszczególnych pomysłów i patentów, że często większość z nich pozostaje tajemnicą aż do momentu premiery konkretnego sprzętu. Co kilka miesięcy jednak do sieci trafiają wybrane zgłoszenia patentowe, które rozjaśniają nieco drogę amerykańskiego producenta na rynku technologicznym.
W ostatnich latach zainteresowanie Apple przestrzenią AR oraz VR wzrosło niesamowicie. Firma ma opracowywać swoje gogle premium, za które trzeba będzie zapłacić najpewniej około 3000 dolarów. To jednak nie jedyny as skrywany przez firmę z Cupertino.
Apple rezerwuje kolejne pomysły
W lutym 2021 roku liczba patentów Apple w zakresie AR oraz VR znacząco wzrosła. Niektóre z nich opisują między innymi wyświetlacz montowany na głowie użytkownika z adoptowalnym interfejsem czy chociażby przekazywanie i wyświetlanie informacji bezpośrednio na ekranie umieszczonym na głowie. Niektóre patenty powiązane są również stricte z ergonomią okularów do AR/VR. Apple chce zadbać o to, aby użytkownicy nie musieli się martwić o komfort użytkowania.
Do tej pory nie wiadomo jednak, jaki dokładnie system będzie napędzał wspomniane rozwiązania firmy z Cupertino – czy sprzęt będzie obsługiwany za pomocą gestów? A może za pomocą ruchu gałek ocznych? Nie wiadomo.
Jedno jest pewne: na przestrzeni najbliższych dwóch lat mamy zobaczyć oficjalną prezentację i swoiste zwieńczenie rozwoju technologii AR/VR od Apple. Niektóre źródła donoszą, iż amerykańska firma będzie chciała zacząć od zestawu premium i stopniowo, wraz z czasem wprowadzać na rynek coraz tańsze gogle.
Jak będzie? Zobaczymy wraz z czasem.