Arlo Pro 4 to najnowsza propozycja producenta, która wyróżnia się wbudowanym modułem Wi-Fi oraz długim czasem pracy na baterii. To jednak nie wszystko, co czeka na osoby zdecydowane na zakup. Co jeszcze potrafi więc ten sprzęt?
Kamery Arlo należą do najlepszego wyboru jeśli chodzi o bezpieczeństwo – niestety jednak nie są to najtańsze konstrukcje dostępne na rynku. Marka zaprezentowała nową generację kamery, Arlo Pro 4, która posiada kilka interesujących rozwiązań i funkcjonalności. Najważniejszym z nich jest brak konieczności korzystania z dodatkowego hubu do przesyłania danych oraz zarządzania działaniem samego sprzętu. Całość jest więc w stanie działać w pełni niezależnie.
Arlo Pro 4 – co potrafi ten sprzęt?
Arlo Pro 4 pozwala na nagrywanie obrazu w jakości 2K ze wsparciem dla technologii HDR. Kamerka zapewnia widok z kątem około 160-stopni, co sprawia, że sam obraz faktycznie jest dość szeroki. Do tego wszystkiego sprzęt wykorzystuje kolorowe widzenie po zmroku: dzięki zintegrowanemu reflektorowi kamera jest w stanie rejestrować obraz wraz z barwami. Do Arlo Pro 4 i jej możliwości możemy dorzucić także kompatybilność z Amazon Alexa oraz Asystentem Google, a także wbudowanym, inteligentnym alarmem uruchamiającym się w zależności od potrzeby.
Arlo twierdzi, iż bateria w kamerze Pro 4 jest w stanie działać do 6 miesięcy na jednym ładowaniu. Jej czas pracy będzie jednak różnił się w zależności od wykorzystywanych funkcji.
Ile kosztuje?
Arlo Pro 4 została wyceniona na 200 dolarów. Im więcej kamer zostanie zakupionych przez użytkownika, tym oczywiście całkowity koszt będzie niższy. Oficjalna sprzedaż akcesorium rozpocznie się już pod koniec października bieżącego roku.