Arlo podnosi poziom bezpieczeństwa: dwustopniowa weryfikacja wkrótce będzie obowiązkowa

Arlo podnosi poziom bezpieczeństwa: dwustopniowa weryfikacja wkrótce będzie obowiązkowa

Arlo to jeden z większych producentów inteligentnych urządzeń, które są odpowiedzialne za podniesienie poziomu bezpieczeństwa domu i zgromadzonego w nim dobytku. Teraz pomyślano również o zwiększeniu bezpieczeństwa korzystania z aplikacji do obsługi systemu zabezpieczeń.

Sterowanie urządzeniami inteligentnego domu z poziomu smartfona jest rozwiązaniem bardzo wygodnym, częstokroć znacznie upraszczającym wykonywanie codziennych czynności. Niestety, ma również swoje mankamenty, z których największym, o ile nie zadbamy o to we właściwy sposób, jest bezpieczeństwo takiego rozwiązania. Osoba, która wejdzie w posiadanie haseł do systemów, z których korzystamy, automatycznie będzie mogła przejąć nad nimi kontrolę. W przypadku takich urządzeń jak te dostarczane przez firmę Arlo, zwłaszcza kamer umieszczonych w domu użytkownika, dostęp do rejestrowanego przez nie obrazu może mieć opłakane skutki. Mając wiedzę o tym, czy w danym momencie w domu czy mieszkaniu ktoś jest, a także znając lokalizację kamer, skuteczne włamanie staje się o wiele łatwiejsze.

By zapobiec takim sytuacjom firma Arlo zabezpieczyła swoje oprogramowanie możliwością dwustopniowego logowania, potwierdzanego kodem wysyłanym na numer telefonu (albo adres e-mail) użytkownika albo wybraniem stosownej opcji w aplikacji zainstalowanej na zaufanym urządzeniu. W niedawnym komunikacie firma poinformowała, że z końcem bieżącego roku dwuetapowe logowanie będzie jedyną dostępną formą uzyskania dostępu do swojego konta.

Arlo podnosi poziom bezpieczeństwa: dwustopniowa weryfikacja wkrótce będzie obowiązkowa

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Dwustopniowe logowanie nie jest zbyt lubianą procedurą. Konieczność sięgania po kolejne urządzenie, sprawdzania poczty czy przepisywania kodu z SMSa skutecznie zniechęca wielu użytkowników do dodatkowego zabezpieczenia swoich dóbr wirtualnych. Tymczasem okazuje się, że wycieki haseł z różnych instytucji cały czas się zdarzają i nigdy nie można być w stu procentach pewnym bezpieczeństwa hasła, które zostało wprowadzone w momencie rejestracji. Zdecydowanie się na dodatkową formę zabezpieczenia może znacząco pomóc w zminimalizowaniu ryzyka, zwłaszcza, gdy odbywa się to w taki sposób, jak domyślnie proponuje Arlo czy chociażby Apple – poprzez notyfikację na innych, zaufanych urządzeniach. Jeżeli taka autoryzacja będzie włączona, użytkownik od razu dostanie powiadomienie o nowym logowaniu, przez co będzie mógł w porę zareagować i zaktualizować obecnie stosowane zabezpieczenia.

Wszystkim użytkownikom urządzeń Arlo przypominamy o konieczności dostosowania się do wprowadzanych zmian. Szczegółowa instrukcja, jak to zrobić, dostępna jest na stronie internetowej producenta. Im szybciej, tym lepiej.