Londyńskie lotnisko Heathrow robi wszystko, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. O bezpieczeństwo pasażerów zadbają specjalne roboty dezynfekujące przestrzeń lotniska.
Lotniska i cała branża lotnicza przeżywają obecnie bardzo trudne chwile. Odpływ pasażerów w związku z pandemią koronawirusa jest bardzo znaczący. Londyńskie lotnisko Heathrow wymyśliło jednak, iż użyje specjalnych robotów dezynfekujących do utrzymania odpowiednich standardów bezpieczeństwa w swoich terminalach. Nie ma się co temu dziwić – liczba pasażerów na Heathrow w czerwcu 2020 roku była o… 95 procent mniejsza niż w czerwcu 2019 roku.
Heathrow stawia na roboty
Londyńskie Heathrow nie jest pierwszym lotniskiem, które wykorzystuje roboty do walki o zapewnienie pasażerom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa podczas podróżowania. Roboty są wykorzystywane także w porcie lotniczym Hamad w Doha, również do dezynfekcji poszczególnych przestrzeni. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich, roboty wykorzystują specjalne technologie UV, aby zadbać o dezynfekcję – roboty działające w Londynie będą pracowały w bardzo podobny sposób.
Na lotnisku Heathrow znajdziemy specjalne roboty, które dbają o dezynfekcję w godzinach nocnych. Na schodach ruchomych włodarze lotniska zainstalowali specjalne poręcze z UV, które w sposób nieprzerwany zabijają koronawirusa. W innych obszarach lotniska można spotkać także samoczyszczące folie antywirusowe – zostały one nałożone na najczęściej dotykane przez pasażerów elementy, takie jak przyciski do wind oraz klamki.
Roboty to nie wszystko
Oprócz robotów dbających o dezynfekcję, na lotnisku Heathrow podróżni będą mogli skorzystać z tak zwanych „Fly Safe Pit Stops”. W tym przypadku chodzi o specjalne stacje wokół lotniska, na których pasażerowie mogą bezpłatnie odebrać maski na twarz, chusteczki z żelem dezynfekującym oraz środek do dezynfekcji dłoni.
Londyńskie lotnisko jest liderem w zakresie bezpieczeństwa związanego z koronawirusem. Włodarze przeprowadzają także specjalne testy na COVID-19, które niemalże w kilkanaście godzin dają podróżnym informację na temat tego czy muszą oni przechodzić kwarantannę czy też mogą zostać z niej zwolnieni.
Oby takich inicjatyw było znacznie więcej.