Choroba Parkinsona dołącza do listy schorzeń, z którymi ludzkość usiłuje zmagać się z wykorzystaniem Sztucznej Inteligencji. Pierwsze badania w tym zakresie poczyniła firma IBM we współpracy z fundacją Michaela J. Foxa.
Michael J. Fox to jeden z najbardziej znanych, amerykańskich aktorów, którego szczyt popularności przypadł na lata osiemdziesiąte XX wieku. W późniejszych latach życia, zmagał się z chorobą, z którą na co dzień musi mierzyć się wiele osób, zwłaszcza w podeszłym wieku. Choroba Parkinsona powoduje stopniowe, narastające problemy z poruszaniem się, przez co wykonywanie nawet prostych, codziennych czynności staje się mocno utrudnione.
Fundacja powołana do życia przez aktora zajmuje się właśnie wspieraniem projektów zmierzających do pomocy osobom cierpiącym na chorobę Parkinsona. Jednym z nich są badania naukowe wykonane we współpracy z IBM, w których główną rolę odegrała Sztuczna Inteligencja.
Kompleksowy trening kluczem do sukcesu
Do treningu Sztucznej Inteligencji, której zadaniem jest możliwie jak najwcześniejsze wykrycie choroby Parkinsona, wykorzystano dane wielu pacjentów, zgromadzone na przestrzeni ostatnich kilku lat. Wykorzystywano, przede wszystkim, informacje o pierwszych symptomach choroby. Dla bezpieczeństwa pacjentów, dane osobowe zostały wcześniej zanonimizowane.
Wyniki zastosowania AI opublikowano w prestiżowym magazynie Lancet Digital Health. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłości istotnie, Sztuczna Inteligencja ma szansę pomóc w jak najwcześniejszym wykryciu pierwszych objawów tej ciężkiej choroby, by jak najwcześniej wdrożyć odpowiednie leczenie.
Ze szczegółami badań prowadzonych od 2018 roku można zapoznać się w komunikacie opublikowanym przez IBM. Pozostaje mieć nadzieję, że opracowane rozwiązanie zacznie pomagać ludziom na szeroką skalę już wkrótce.