Sztuczna Inteligencja wykorzystywana jest powszechnie w roli policjanta patrolującego treści serwisów społecznościowych. Instagram postanowił sięgnąć po nią już po raz kolejny, oczywiście po to, by chronić użytkowników przed treściami, których ci nie chcieliby zobaczyć.
Instagram + AI = <3
To nie pierwszy raz, kiedy Instagram odwołuje się do pomocy AI w moderacji treści serwisu. Odpowiednie mechanizmy funkcjonują już od wielu lat, przeglądając treści publikowanych zdjęć i cenzurując te, które zdaniem algorytmu zawierają nagość czy przemoc. Oczywiście, jak w praktycznie wszystkich podobnych przypadkach algorytm wciąż się myli, a na Instagramie można znaleźć fotografie, które nigdy nie powinny tam trafić, a prace uzdolnionych fotografów są bezpodstawnie usuwane, co wywołuje spore kontrowersje, jednak pojedyncze incydenty, w porównaniu do masowego zalewu treściami poniżej krytyki to w dalszym ciągu mniejsze zło.
Sztuczna Inteligencja jest wykorzystywana również po to, by ocenić wiek użytkownika i skutecznie utrudnić komunikację między dziećmi a dorosłymi, którzy zamiast być dla nich wzorem i pomocą, chcieliby je skrzywdzić.
Obecnie trwają testy AI w kolejnym zastosowaniu – filtrowania komentarzy pod względem szkodliwych treści.
AI zastąpi człowieka
Owszem, na platformie Instagram już funkcjonują stosowne mechanizmy, jednak są zdecydowanie mniej rozbudowane i inteligentne. Bazują przede wszystkim na tym, co sami użytkownicy zgłoszą jako szkodliwe i dopiszą do listy filtrowanych słów. Dzięki uczeniu maszynowemu i AI będzie można, na podstawie analizy preferencji użytkowników, nauczyć algorytm automatycznego odsiewania niepożądanych treści, bez ingerencji pojedynczych użytkowników.
Testy nowej funkcji wciąż trwają i nie jest wiadome, kiedy ta zostanie oddana do dyspozycji korzystających z Instagrama.