Pojazd koncepcyjny APMA wyjechał na ulice jednego z inteligentnych miast Stanów Zjednoczonych. Jest zeroemisyjny i otrzymał bogate wyposażenie.
Kanadyjski pojazd na ulicach inteligentnego miasta
Pierwszy samochód koncepcyjny z Projektu Arrow wyruszył na drogi Stanów Zjednoczonych do inteligentnego miasta Peachtree Corners w Atlancie. Kanadyjski pojazd może być autonomiczny i dotychczas znany był przede wszystkim z targów CES, gdzie przedstawiono go jedynie jako prototyp.
Projekt Arrow został opracowany przez APMA, czyli Stowarzyszenie Producentów Części Samochodowych w Kanadzie. Wprowadzenie tego samochodu do inteligentnego miasta było planowane od 2019 roku, kiedy to po raz pierwszy przeprowadzano testy samochodu.
Koszt tego pojazdu sięga aż 20 milionów dolarów i był tworzony przy współpracy z zespołem studentów z Uniwersytetu Carleton. Do zrealizowania projektu wykorzystano technologie pochodzące z 50 kanadyjskich firm.
Czym wyróżnia się ten pojazd koncepcyjny?
Pierwszy przejazd pojazdu realizowany był na czasowo zamkniętych przez policję ulicach miasta Peachtree Corners, a samochód wyłaniał się z celowo tworzonej mgły, co jeszcze bardziej miało podkreślić jak istotny dla przyszłości może być ten projekt.
Samochód otrzymał mnóstwo zaawansowanej technologii, jest zeroemisyjny, a jego działanie opiera się o baterię złożoną z cylindrycznych ogniw. Pojazd jest całoroczny o niskoenergetycznym systemie ogrzewania kabiny.
Ponadto Arrow obejmuje czujniki na kierownicy, które pozwalają na stałe monitorowanie tętna kierowcy, a także technologię śledzenia wzroku, co pozwala wykryć poziom zmęczenia kierowcy. Pojazd ten otrzymał również wbudowanego asystenta głosowego.
Nie zapomniano również o wyświetlaczach, mających pełen dostęp do internetu, oraz o czterech oddzielnych kontrolerach, pozwalających na zarządzanie systemami elektrycznymi i komunikacją. Koncepcyjny samochód ma w ciągu najbliższego roku zwiedzić wiele miast świata.