Huawei mało jest znany z tego, że oferuje znacznie więcej niż tylko komercyjny sprzęt. Ich produkty są znane i lubiane. Zdaje się, że nawet poważne ograniczenia w możliwości wykorzystywania usług Google nie sprawiły masowego exodusu od rozwiązań proponowanych przez korporację. Dział odpowiedzialny za technologię 5G ma się wyśmienicie.
Mimo, że w mediach mainstreamowych często słyszy się o nowych strategicznych partnerstwach Huawei z innymi podmiotami w branży technologicznej, chyba wciąż za mało jest świadomości, że dzięki temu firma staje się liderem w wyścigu o popularyzację sieci 5G. Dość napisać, że nawet Stany Zjednoczone Ameryki rozważają poluzowanie restrykcji, żeby móc mieć dostęp do rozwiązań Huawei.
Sukcesy, sukcesy, sukcesy
W kwestii zdobywania kolejnych części rynku gigant z Chin osiągnął kolejny sukces. Tym razem w branży motoryzacyjnej. Na swojej oficjalnej stronie internetowej firma umieściła informację, że podpisała umowę z 18 firmami samochodowymi, tworząc nowe konsorcjum, które będzie odpowiedzialne za utworzenie ekosystemu 5G dla samochodów.
To jest kolejne strategiczne partnerstwo, mające na celu przyspieszenie komercjalizacji technologii 5G – tym razem w branży motoryzacyjnej.
Skład firm jest następujący: FAW Group (FAW Hongqi, FAW Pentium, FAW Liberation), Changan Automobile, Dongfeng Group (Dongfeng Passenger Car, Dongfeng Xiaokang), SAIC Group (SAIC Passenger Vehicle, SAIC-GM-Wuling), GAC Group (GAC New Energy), BAIC Group (BAIC New Energy), BYD, Great Wall Motor, Chery Holdings, JAC, Yutong (Bus), Celis, Nanjing, Iveco, Jinkang Seris i T3 Travel.
Wcześniej Huawei zrobił sporo szumu wokół autonomicznego samochodu sterowanego przez Sztuczną Inteligencję w ich telefonie:
Nic takiego? Oj, trzeba uważać
Jak przeczytałem tego newsa to podszedłem do niego dość sceptycznie. Nawet pomyślałem sobie: „eee, rynek chiński, znowu nic ciekawego dla Polski”. Kiedy jednak zdałem sobie sprawę z tego, jakie koncerny motoryzacyjne zobligowały się do pracy nad spójnym ekosystemem 5G dla samochodów, to niemalże usiadłem z wrażenia.
Wśród wymienionych firm brak tylko jednej, która wchodzi w skład tzw. wielkiej czwórki (czyli największych producentów aut w Chinach). Jej brak akurat nie dziwi, bo to spółka powiązana z amerykańskim General Motors.
Trzeba też powiedzieć, że wymienione powyżej koncerny motoryzacyjne produkują więcej niż połowę nowych aut sprzedawanych na rodzimym rynku. Mowa więc o milionach sztuk samochodów rocznie. Co prawda nie ma wśród tych firm Porsche ze zdjęć i filmiku, ale europejscy producenci muszą się przyglądać tej sytuacji z wielką uwagą…
Bratanie się Huawei z branżą motoryzacyjną ma sprawić, że samochody wyposażone w technologię 5G zaoferują niespotykane dotąd pakiety wyposażenia i udogodnień w postaci usług. I jest to tylko część możliwości, bowiem przyspieszenie popularyzacji sieci 5G otworzy szansę na inteligentny transport z prawdziwego zdarzenia i autonomiczną jazdę na kolejnych poziomach, które nie będą już zbyt mocno angażować kierowcy.
Na marginesie warto wspomnieć, że np. Mercedes pracując nad kolejnymi wersjami systemu MBUX i, chcąc wprowadzać nowe usługi, potrzebuje do tego technologii 5G.
One more thing…
Według mnie Huawei dąży do dominacji na rynku technologii 5G i w sektorze biznesowym także dlatego, by mieć poważną kartę przetargową przy rozwiązywaniu kłopotów na rynku urządzeń konsumenckich. Wszystko w myśl zasady „wy nam, my wam”.
Czy tak rzeczywiście jest i Huawei w tej walce będzie wygraną stroną? Na pewno kolejny raz wyprzedził konkurencję, bo jeśli z sukcesem zostanie wdrożony zapowiadany ekosystem 5G dla branży motoryzacyjnej, to z pewnością firmy robiące biznes na samochodach w Chinach będą musiały respektować rozwiązania przyjęte dla tamtej części świata.
