Głośniki Nest Mini (źródło: Google)
Głośniki Nest Mini (źródło: Google)

Asystent Google doczeka się dużych zmian. Na nowości jednak poczekamy

Google chce, aby wirtualny Asystent był bardziej rozbudowany oraz wydajny. Firma ogłosiła mnóstwo aktualizacji skierowanych do programistów. To wszystko oznacza jednak, że na zmianach skorzystamy my jako konsumenci. Czego więc możemy się spodziewać?

Google ogłosiło masę zmian związanych z Asystentem, które trafią do programistów. Najważniejsze z nich to te, które dotyczą pamięci masowej, trybu ciągłego dopasowania oraz wsparcia dla AMP (szybkiego wyświetlania witryn internetowych w odpowiednim formacie).  Oprócz tego, amerykańska firma wydała także zupełnie nową konsolę internetową oraz zestaw SDK, który ułatwi programistom tworzenie aplikacji na Asystenta.

Jak na tym skorzysta przeciętny konsument?

Nowości w Asystencie przydatne na co dzień

Dzięki funkcji Home Storage, programiści będą mogli korzystać z tej samej puli informacji na wielu urządzeniach – można to wykorzystać do tworzenia aplikacji, które będą wyświetlały te same dane możliwe do interakcji na wielu sprzętach w domu. Przydatny scenariusz może obejmować chociażby wspólną tablicę do pisania.

Kolejną aktualizacją ulepszającą Asystenta jest tryb ciągłego dopasowania, który zostanie wprowadzony na przestrzeni najbliższych miesięcy. W jego ramach Asystent „otworzy” mikrofon i zacznie słuchać, bez zamykania danego polecenia. Ma to pozwolić na bardziej realistyczne interakcje ze sztuczną inteligencją.

Trzecia z wspomnianych zmian, to wsparcie dla artykułów AMP na inteligentnych wyświetlaczach. Dzięki temu dostęp do treści na tych sprzętach będzie szybszy – tyczy się to wszystkich kompatybilnych witryn oraz formatów. Funkcja ma działać już od lata 2020 roku.

Asystent Google doczeka się dużych zmian. Na nowości jednak poczekamy
Jedna z nowości w Asystencie Google / fot. Google

To dopiero początek

Zmiany oferowane przez Google mogą dla przeciętnego użytkownika wyglądać przeciętnie, jednak drzemie w nich bardzo duży potencjał. Amerykańska firma ma jasny i klarowny plan związany z rozwijaniem swojej sztucznej inteligencji oraz wprowadzaniem do niej kolejnych nowości.

W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się, że Asystent Google doczeka się lepszych funkcji dla rodzin, a także sprawdzi się w edukacji czy podczas cyfrowej rozrywki. Google chce postawić na możliwości, które można wykorzystać podczas przebywania w domu – szczególnie podczas trwającej pandemii koronawirusa.