Ten filtr sprawi, że elektryczne Audi będą jeszcze bardziej ekologiczne

Audi e-tron

(fot. GRI CARS)

Wśród głównych zalet samochodów elektrycznych wymienia się brak lokalnej emisji spalin. Audi postanowiło jednak pójść o krok dalej – nie tylko mniejsze zanieczyszczenie powietrza, ale nawet jego oczyszczanie.

Elektryczne Audi będą jeszcze bardziej ekologiczne

W samochodach znajdziemy filtry kabinowe, których zadaniem jest dostarczanie czystszego powietrza do kabiny, co z pewnością doceniają osoby znajdujące się w środku. Co więcej, w niektórych autach stosowane są bardziej rozbudowane systemy oczyszczania – przykładowo nowy Range Rover Sport wyposażony jest w rozwiązanie, które wykazuje 97% efektywność w eliminowaniu wirusów, bakterii i różnych zanieczyszczeń.

Audi ma pomysł, aby oczyszczać powietrze również wokół samochodu. W tym celu, we współpracy z firmą Mann+Hummel, opracowany został specjalny filtr cząstek stałych, który ma być stosowany w autach elektrycznych. Jego zadaniem będzie oczyszczanie powietrza w miastach.

Filtr montowany jest w przedniej części pojazdu i – jak dodaje Audi – działa podobnie do systemów stacjonarnych, które są już używane w niektórych miastach. Pochłania on nie tylko cząstki stałe, które emitowane są przez samochód, w którym się znajduje, ale także te pochodzące z innych pojazdów.

(fot. Audi)

Zaletą jest jego łatwe wdrożenie do już produkowanych samochodów. Filtr wykorzystuje bowiem istniejący przepływ powietrza i jest umieszczony przed chłodnicą. Co ciekawe, działa zarówno, gdy Audi się porusza, ale również, gdy stoi w miejscu – np. podczas ładowania akumulatora na ładowarce.

Warto jeszcze dodać, że jego wpływ na samochód jest nieznaczny, więc użytkownicy nie powinni odczuć negatywnych efektów wynikających z zastosowania filtra. Natomiast korzyści mają być już jak najbardziej odczuwalne – czystsze powietrze w miastach.

Obecnie prowadzony jest program pilotażowy

Jak informuje Audi, projekt pilotażowy wystartował już w 2020 roku i, według założeń, ma potrwać jeszcze dwa lata. Po ulicach wybranych miast poruszają się testowane modele Audi e-tron, które są wyposażone w opisywany system oczyszczenia, a zabranie dotychczas dane wypadają całkiem obiecująco.

Wynika z nich, że filtr może skutecznie wychwytywać i zatrzymać cząsteczki stałe produkowane przez elektryczny model e-tron (np. pochodzące ze ścierania się opon i hamulców). Należy mieć jednak na uwadze, że taki filtr z czasem się zużywa, więc konieczne będzie jego regularne wymienianie.

Oczywiście, jeśli testy zakończą się pomyślnie, możemy oczekiwać, że system oczyszczania zostanie wdrożony do produkcyjnych modeli Audi. Wypada wspomnieć, że funkcję osmyczania powietrza już wcześniej zastosowała Toyota w wodorowym modelu Mirai.

Exit mobile version