Australia chce stworzyć własne, hybrydowe rakiety
fot. Gilmour Space

Australia chce stworzyć własne, hybrydowe rakiety

Australijska firma kosmiczna Gilmour Space podjęła współpracę z naukowcami z University of Queensland. Celem jest stworzenie autorskiej, hybrydowej rakiety, która pozwoli Australijczykom na niezależność w ramach ich programów kosmicznych.

Australijska firma Gilmour Space we współpracy z naukowcami w University of Queensland chce stworzyć rakietę, która będzie w stanie w 2022 roku wystrzelić małe satelity na niską orbitę Ziemi. Współpraca koncentruje się na rozwoju układów podawania paliwa napędowego w rakiecie oraz innych pojazdach nośnych. Wspomniany zespół jest przekonany, że owa współpraca będzie nieoceniona oraz rewolucyjna w kontekście australijskiego przemysłu kosmicznego.

Rakietowa niezależność

– Zamiast kupować produkty z zagranicy, rakiety oraz inne komponenty będą produkowane bezpośrednio w Australii, co stanowi istotny krok rozwoju przemysłu pojazdów kosmicznych w kraju. To także wiele innych korzyści dla branż powiązanych z produkcją – przekazał dr Ingo Jahn z University of Queensland.

Zespół naukowców z UQ koncentruje swoją uwagę na opracowaniu i sprawdzeniu poprawności działania systemu zasilania paliwem, który musi pozostać tak lekki, jak to tylko możliwe, aby spełniać wszystkie wymagania związane z systemem rakietowym.

To jedno z najbardziej złożonych wyzwań inżynieryjnych. Oprócz bezpieczeństwa, system rakietowy musi zapewniać także moc oraz działanie w szerokim zakresie temperatur.

Australia chce stworzyć własne, hybrydowe rakiety
fot. Gilmour Space

Australia dołącza do wyścigu kosmicznego

Rakiety hybrydowe tworzone przez Australijczyków mają przybliżać kraj do udziału w globalnym wyścigu kosmicznym. Naukowcy i inżynierowie otwarcie przyznają, iż szczegółowo obserwowali ostatni start rakiet SpaceX. Bardzo możliwe, że w swoich konstrukcjach zainspirują się oni niektórymi rozwiązaniami stosowanymi przez firmę Elona Muska.

Więcej szczegółów dotyczących projektów kosmicznych oraz samych satelit, które zostaną wystrzelone przez Australię w kosmos poznamy zapewne wraz z czasem.