Microsoft, który swojego chatbota Bing wprowadził już w lutym tego roku, właśnie udostępnił jego możliwości poza rodzimą przeglądarkę Edge. Teraz część użytkowników może skorzystać z możliwości czatu AI w Google Chrome. Bing od teraz dostępny jest również w motywie ciemnym.
Rozwój sztucznej inteligencji Microsoftu
Sztuczna inteligencja to w ciągu ostatniej połowy roku bardzo często poruszany temat. Jej możliwości dosłownie rosną w oczach, a funkcje poszczególnych narzędzi mogą być naprawdę przydatne. Jednym z wiodących producentów oprogramowania, który wdrożył możliwości AI do swoich narzędzi jest Microsoft.
Flagowa wyszukiwarka Bing otrzymała zaktualizowaną o sztuczną inteligencję wersję, która pozwoliła użytkownikom skorzystać z chatbota AI. Dotychczas bot, uruchomiony w lutym br., był ograniczony do rodzimej przeglądarki Microsoftu, znanej jako Edge. Teraz jednak technologiczny gigant z Redmond postanowił udostępnić swoje możliwości sztucznej inteligencji w produkcie Google Chrome. Niektórzy zgłaszają, iż chatbot uruchamia się także w przeglądarce Safari. Opcja Czatu w witrynie bing.com w obcych przeglądarkach nie jest jeszcze aktywna u wszystkich.
Ograniczenia Binga w obcych przeglądarkach
Już w zeszłym tygodniu posiadacze komputerów z systemem Windows 11 otrzymywali powiadomienia o tym, jakoby czat był dostępny w Google Chrome. Nie była to jednak prawda, gdyż nie nadawał się do użytku. Teraz jednak coraz większa liczba użytkowników otrzymuje dostęp do chatbota firmy Microsoft w zewnętrznych przeglądarkach.
W moim przypadku nie ma jeszcze takiej możliwości. Można więc domyślać się, że opcja wdrażana jest stopniowo. Jak donoszą głosy, Bing w obcych dla Microsoftu przeglądarkach jest jednak ograniczony. Możliwe jest wpisanie maksymalnie 2 tysięcy znaków, zamiast 4 tysięcy dostępnych w Edge. Ponadto w czacie dostępnym w obcych produktach można wprowadzić jedynie pięć wiadomości, gdzie w rodzimej przeglądarce aż 30. Po osiągnięciu tych liczb konieczne jest zresetowanie rozmów, więc korzystanie w Chrome czy Safari może być trochę irytujące.
Microsoft wprowadził także obsługę motywu ciemnego, który dostosowuje się do preferowanych przez użytkownika opcji systemowych. Możliwe jest także wprowadzenie zmiany trybu w ustawieniach Binga.