BMW

BMW stawia na chmurę, a Amazon mu w tym pomoże

BMW podejmuje współpracę z Amazonem oraz usługą chmurową amerykańskiej firmy. W przypadku niemieckiej marki, to właśnie AWS będzie dbał o poprawne wykorzystywanie i analizowanie dużych zbiorów danych. BMW zakłada, że decyzja pozwoli firmie przyspieszyć produkcję.

„Chcemy przejść z decyzji opartych na intuicji do decyzji opartych na danych”przekazał wiceprezes BMW ds. Transformacji, Kai Demtroder. BMW obecnie ma korzystać z kilkuset analityków danych, jednak tym razem marka chce poszerzyć zakres swojego działania. W tym wszystkim ma pomóc chmurowe centrum danych oferowane przez Amazon i infrastrukturę AWS.

BMW stawia na chmurę

BMW wie, że przejście na szerszą infrastrukturę może przydać się marce. Potwierdziła to między innymi trwająca pandemia COVID-19. W tym przypadku zaczęła ona wpływać na wydajność związaną z produkcją nowych samochodów. Dane pochodzące z AWS od Amazona mają pomóc BMW szybciej reagować na ewentualne problemy związane z dostawcami części oraz innymi wyzwaniami logistycznymi.

Sama współpraca nie jest jednak nowa. BMW współpracuje z AWS od 2015 roku. W ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy, niemiecka marka wspólnie rozwijała z Amazonem dedykowane centrum danych. Do obsługi nowych rozwiązań, BMW przeszkoli około 5000 pracowników.

Centrum danych BMW od początku będzie wykorzystywało także uczenie maszynowe oraz algorytmy sztucznej inteligencji do poprawy i analizy wyników.

BMW

Rynek przetwarzania w chmurze rośnie

Oczekuje się, że globalny rynek usług przechowywania i przetwarzania danych w chmurze wzrośnie z wartości 50,1 miliarda dolarów do 137 miliardów dolarów w 2025 roku. Swój kawałek tortu chcą również ugryźć niemalże wszyscy producenci samochodów, którzy będą wykorzystywali infrastrukturę chmurową do różnych celów.

W najbliższej przyszłości można także spodziewać się opracowania nowego, jednolitego standardu danych dla branży motoryzacyjnej.