Canon

Canon chce, aby to sztuczna inteligencja zrobiła nam zdjęcie

Canon PowerShot Pick to nowy aparat japońskiego producenta, wyposażony w sztuczną inteligencję. Nowy wyciek, który pojawił się w sieci zdradza, iż sam aparat będzie w stanie wykonać zdjęcia za użytkownika. Nawet nie trzeba będzie trzymać go w dłoniach.

Canon przygotowuje się do wypuszczenia na rynek nowej, oficjalnej wersji swojego inteligentnego aparatu kompaktowego – pierwotnie firma prezentowała te konstrukcję podczas targów CES 2020 oraz targów The Photography Show w 2018 roku.

Według przecieków, zamówienia na PowerShot Pick od Canona rozpoczną się już 29 stycznia. Nie wiadomo jednak, jak będzie wyglądała dostępność samego aparatu na rynku międzynarodowym.

Canon

Canon stawia na AI

Czym dokładnie może pochwalić się Canon PowerShot Pick? Sam aparat będzie odpowiedzialny za automatyczne wykrywanie twarzy osoby oraz zauważenie zmian w obrazie – aparat będzie również w stanie samodzielnie określić możliwość zrobienia zdjęcia. Konstrukcja będzie w stanie obracać się w górę, w dół, w lewo i w prawo. Bardzo możliwe, że Canon zaimplementuje w modelu PowerShot Pick także czterokrotny zoom optyczny.

Na pierwszy rzut oka Canon PowerShot Pick nie prezentuje się jakoś szczególnie wybitnie, jednak sam producent pozycjonuje to urządzenie jako „sprzęt rodzinny”. Oznacza to, że zapewne według producenta miałby on być najczęściej wykorzystywany podczas spotkań z rodziną i przyjaciółmi.

Oprócz tego, nowy aparat Canona może być także kompatybilny z najpopularniejszymi aplikacjami do wideokonferencji. Póki co na horyzoncie nie widać jednak żadnych wskazówek, które sugerowałyby, iż PowerShot Pick będzie w stanie obsługiwać wideo.

Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko cierpliwie czekać na premierę tego sprzętu oraz więcej szczegółów na temat jego rzeczywistych możliwości.