Szwedzka firma Ericsson podaje, że 24 września br. wystartował projekt 5G Ride, w którym to autonomiczny, elektryczny mikrobus, połączony z siecią 5. generacji, przewozi pasażerów na sztokholmskiej wyspie Djurgården. A najlepsze jest to, że każdy może z niego skorzystać.
Rejs do Szwecji
Razem z firmą Telia, Ericsson przez ostatnie kilka miesięcy stawiał stacje bazowe w pobliżu dzisiejszej drogi mikrobusu 5G Ride. Współpraca ta również pozwoliła na stworzenie strefy 5G (o częstotliwości 700 MHz) w centrum Sztokholmu.
Dzięki szybkości nowego standardu sieci, pojazd ten może być kontrolowany zdalnie w czasie rzeczywistym, przez panel kontrolny w siedzibie producenta (nawet jeśli mikrobus działa autonomicznie, i tak wykorzystuje łączność 5G).
Sam opis tego projektu brzmi futurystycznie – i taki był cel spółki Ericsson. Połączyła ona także siły z przedsiębiorstwami ICT Arena, Keolis i Intel, aby pokazać, jak technologia może zmienić publiczny transport.
To długa droga…
Jak powiedział Anders Olsson, szef firmy Telia:
Projekt ten jest najlepszym przykładem tego, jak 5G może wspomóc społeczeństwo. Autonomiczne, a przy tym elektryczne pojazdy i 5G mogą pomóc w rewolucji transportu publicznego, sprawiając, że będzie on wydajniejszy i dostępny dla ludzi, którzy go najbardziej potrzebują, a w dodatku – neutralny dla środowiska. Jest to najważniejszy składnik w tworzeniu inteligentnych miast.
“This project is a great example of how 5G can benefit society. Self-driving technology combined with electrification and 5G can help transform public transport, making it more efficient to operate and more accessible to the people who need it, while reducing its environmental footprint. Key components in building smarter cities.”
Mikrobus 5G Ride będzie w trasie jeszcze przez dwa tygodnie, do 8 października. To jednak nie koniec inicjatywy. Kolejne testy rozpoczną się już na początku 2021 roku. To właśnie dzięki współpracy przedsiębiorstw z różnych działów gospodarki przyszłość transportu publicznego może nadejść szybciej niż myślimy.