Od niedawna, w sklepie Google Play, dostępna jest aplikacja Google Read Along, opracowana by pomóc najmłodszym w nauce czytania. Pierwsze skrzypce gra w niej mechanizm rozpoznawania mowy wykorzystujący sztuczną inteligencję.
Google Read Along – nauka przez zabawę
Czy ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości co do faktu, że dzieciaki wprost uwielbiają smartfony i tablety? Nikt? Tak myślałem. Nasi elektroniczni towarzysze codziennego życia zaczynają odgrywać coraz większą rolę również w funkcjonowaniu naszych pociech. Zamiast jednak zwalczać tego typu zamiłowania, warto nauczyć dzieci mądrego i odpowiedzialnego korzystania z dobrodziejstw technologii, a przede wszystkim, używania jej do tego, w czym naprawdę może pomóc. Jednym z takich zastosowań jest nauka, która dzięki aplikacji Google może być realizowana z udziałem smartfona czy tabletu już od poziomu elementarnego – nauki czytania.
Google Read Along to zbiór ponad 500 historyjek i prostych gier, które przyciągają uwagę maluchów poprzez zabawę i ładną, dopasowaną do ich wieku grafikę. Rozwiązując kolejne zadania dziecko uczy się czytać, łącząc tym samym naukę z zabawą.
Postępy sprawdzi sztuczna inteligencja
By aplikacja mogła ocenić, czy w nauce czytania nastąpił progres, a przede wszystkim, czy młody użytkownik poprawnie wykonał zadanie, konieczne było zaimplementowanie systemu analizy języka naturalnego, wykorzystującego sztuczną inteligencję. Google Read Along został w niego uzbrojony, ponieważ tradycyjne, zerojedynkowe systemy rozpoznawania mowy mogłyby okazać się tutaj nieskuteczne. Mowa dziecka jest znacznie trudniejsza w analizie, niż osoby dorosłej, zwłaszcza gdy mówimy o analizie maszynowej.
Bardzo wysoka skuteczność
Pierwszym krajem, w którym można było korzystać z testowej wersji Google Read Along były Indie. To właśnie tam prowadzono badania nad jej skutecznością. Co prawda to jedynie subiektywna obserwacja rodziców, ale aż 92% z nich zauważyło u swoich pociech poprawę umiejętności czytania po rozpoczęciu zabawy z Google Read Along. To bardzo obiecujący wynik, który świadczy o tym, że narzędzie opracowane przez Google może okazać się prawdziwą rewolucją w zakresie nauki czytania i przydać się zwłaszcza tam, gdzie do tej pory dostęp do powszechnej edukacji elementarnej jest utrudniony.
Niestety, bez polskiej wersji
Aplikacja Google Read Along jest dostępna w sklepie Google Play i możemy ją bez problemu pobrać, jednak nie posiada polskiej wersji językowej. Korzystać z niej można, co oczywiste, po angielsku, ale też hiszpańsku, portugalsku czy w języku hindi.
Mnie problem nauki czytania dotknie w ciągu najbliższych lat, dlatego mam nadzieję, że do tej pory Google Read Along otrzyma polską wersję językową i będę mógł osobiście przekonać się, jak aplikacja na smartfony z 2020 roku współgra z analogowym elementarzem datowanym na rok 1910. Czy po 110 latach udało się opracować lepsze narzędzia do nauki czytania?