Obrazek przedstawia logo firmy Intel.

Pamiętacie jeszcze GTA V? Intel wykorzystał AI, żeby zmienić grafikę gry

W swoim czasie spędzałem w Los Santos więcej czasu niż w moim własnym mieście, dlatego piszę ten artykuł w pewną nostalgią. A co dokładnie się stało? Intel, znany nam wszystkim producent układów scalonych, połączył sztuczną inteligencję z dziełem Rockstar Games tworząc… najlepiej sami zobaczcie co.

Na początek, trochę kontekstu i przypomnienia faktów. GTA V, piąta odsłona amerykańskiej serii gier akcji, zadebiutowała 17 września 2013 roku. Trochę wody od tamtej pory upłynęło i chociaż mechanika czy fabuła się nie zestarzały, to nie można tego samego powiedzieć o grafice gry. Fani komputerów PC mają oczywiście mody, ale jeśli ktoś ogrywa dzieło Rockstar Games na konsoli ósmej generacji, tak jak ja to robiłem, to grafika potrafi zakłuć w oczy.

Być może komuś z Intel Labs również zaczęło to przeszkadzać i w ten sposób powstał opisywany przeze mnie dziś projekt. Jak wspomniałem wcześniej, naukowcy wykorzystali AI do zmiany grafiki gry na wersję niemalże fotorealistyczną.

Porównanie oryginalnej grafiki GTA V i tej otrzymanej przy użyciu sztucznej inteligencji. Źródło: The Next Web

Jak możemy zobaczyć na wideo udostępnionym w serwisie YouTube, poprawie uległo kilka elementów. Dziennikarze The Next Web, w swoim artykule wymieniają m.in. wygładzenie asfaltu na drogach, więcej szczegółów na refleksach w oknach oraz bardziej wyrazisty kolor zieleni.

W jaki sposób AI od Intel Labs była w stanie poprawić grafikę GTA V?

I tak oto przechodzimy do bardziej technicznej strony medalu, czyli co dokładnie zrobili naukowcy Intel Labs. Wytrenowali oni konwolucyjne sieci neuronowe na obrazach ze świata rzeczywistego. W ten sposób komputer nauczył się imitować obrazy generowane w grze, tak, aby jak najbardziej przypominały te prawdziwe. Następnie, wyniki uzyskane w treningach zastosowano w GTA V, zmieniając jej grafikę.

Prawdopodobnie brzmi to niezbyt skomplikowanie, jednak po zagłębieniu się w proces twórczy odkryłem kilka innych informacji. Otóż, naukowcy zaczęli trening od pakietu danych o dźwięcznej nazwie „Cityscapes” zawierającego zbiór miejskich scen ulicznych, które nagrano głównie w Niemczech. W ten sposób powstała pierwsza „nowa” wersja GTA V. Tutaj pojawił się problem.

Dla porównania, możemy zobaczyć jak wygląda oryginalna grafika GTA V po zastosowaniu Evolved Graphic Mod. Źródło: YouTube

Analizując krajobraz Niemiec, sieć neuronowa imitowała później obrazy, które kolorami wpisywały się w scenerię naszych sąsiadów zza Odry. Uzyskana w ten sposób wersja gry Rockstar Games, wyglądała co prawda lepiej niż oryginał, ale miała inną paletę barw, co dawało… dość dziwne wrażenie. Musimy pamiętać, że przecież Los Santos było wzorowane na Los Angeles. Nie da się ukryć, że amerykańska metropolia cechuje się cieplejszymi kolorami niż te uzyskane z pakietu danych „Cityscapes”. 

Na szczęście nie takim problem już podołano. Również naukowcy Intela znaleźli rozwiązanie. Trenowali sieci neuronowe dalej, ale wykorzystali przy tym pakiet danych „Mapillary Vistas”, który zawierał krajobrazy z wielu stron świata, a co za tym idzie, bardziej zróżnicowane kolorystycznie. W ten sposób powstała druga i ostatnia „nowa” wersja GTA V, w której paleta barw „stała się bardziej dynamiczna”, ale zachowano też zalety wersji „niemieckiej”.

Osobiście, uważam, że to co naukowcy Intel Labs wykonali przy tym projekcie jest bardzo interesujące i chętnie zobaczyłbym moda na jego podstawie. Niestety, na razie nie jest on w planach. Mimo wszystko, tej projekt zwiastuje interesującą przyszłość branży growej, gdzie technologia mogłaby nam pomóc osiągać lepszą grafikę i płynność na słabszych urządzeniach. A jak będzie dokładnie, przekonamy się w swoim czasie.