Google podjął bardzo ważną i, moim zdaniem, słuszną decyzję: tymczasowo obniżył jakość nagrywania kamer monitoringu Nest. Co ważne, jeśli komuś to nie odpowiada, może szybko wrócić do poprzednich ustawień.
Monitoring domowy a #zostańwdomu
Kamery do monitoringu domowego cieszą się coraz większą popularnością i nie ma się co temu dziwić. Coraz niższy poziom zaufania społecznego (znacie wszystkich swoich sąsiadów? wiecie ile osób ma dostęp do kodów do bramy / drzwi wejściowych do klatki?) oraz przechowywania całego swojego dobytku w mieszkaniu czy też domu powodują, że każdy chce mieć oko na to, co się tam dzieje, gdy nas nie ma.
Pozwalają też obserwować zachowania naszych czworonogów czy dzieci, gdy jesteśmy akurat w innym pomieszczeniu. Zastosowań jest masa. Większość jednak jest przydatna wtedy, gdy… jesteśmy poza domem. A ostatnio, niestety, z powodu panującej pandemii koronawirusa, jesteśmy uwięzieni w czterech ścianach, w ramach akcji #zostańwdomu.
Priorytet: praca i nauka
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że aktualnie najwyższy priorytet ma wszelka forma home office – zarówno w ujęciu osób pracujących, jak i uczących się. To właśnie w ich przypadkach, biorąc pod uwagę wideopołączenia ze współpracownikami czy też nauczycielami / klasami, najbardziej liczy się jakość przesyłanego obrazu. Nic zatem dziwnego, że Google podejmuje ważne kroki i priorytetuje ruch w internecie.
Jakość wideo we wszystkich kamerach monitoringu Nast jest resetowana do ustawień domyślnych, by zwiększyć przepustowość sieci. To jest ten moment, w którym warto pamiętać o zaletach 5G… 😉 – za jakiś czas wspomnicie moje słowa – będziemy bardzo, ale to bardzo doceniać to rozwiązanie.
Kamery Nest i czasowe ograniczenia
Wracając jednak do tematu – ograniczenie jakości wideo w kamerach Nest jest czasowe i, według mnie, jak najbardziej słuszne. Biorąc pod uwagę, że większość użytkowników tych urządzeń siedzi aktualnie w domach, wcale nie potrzebuje oszałamiającej jakości monitoringu domowego, bo sami mają wszystko na oku. Co ważne, ruch ten ma pozwolić zaoszczędzić ok. 100 GB w skali miesiąca w przypadku jednego użytkownika – mnożąc to przez wszystkich posiadaczy kamer Nest daje to ogromną liczbę.
Jeśli jednak jesteście zmuszeni jeździć do swoich miejsc pracy, przez co nie odpowiada Wam zmiana wprowadzona i narzucona przez Google, szybko możecie wrócić do poprzednich ustawień, zmieniając jakość na wyższą. Wystarczy przejść prostą ścieżkę video settings – quality and bandwidth.
Google nie jest jedyną firmą, która powzięła podobne kroki
Oczywiście nie w ujęciu kamer monitoringu, ale jednak – sporo gigantów internetowych zdecydowało się na obniżenie wybranych parametrów swoich usług (przede wszystkim bit rate wideo), by zapewnić sensowną jakość podczas wymuszonego spędzania czasu w domach.
Wystarczy przywołać takie usługi, jak Netflix i YouTube, Facebook i Instagram czy PlayStation (w Stanach obniżyli prędkość pobierania gier).
Na koniec wspomnę tylko, że na serię kamer Nest składają się dwa modele zewnętrzne (Nest Cam IQ Outdoor i Nest Cam Outdooor) oraz dwa wewnętrzne (Nest Cam IQ Indoor i Nest Cam Indoor).
