Potyczek pomiędzy Teslą, a Xpeng ciąg dalszy. Tym razem chiński konkurent firmy założonej przez Elona Muska pochwalił się, że do jej samochodów trafi technologia znana z między innymi dronów DJI. Co na to Elon Musk?
Chiny kontra USA
Przepychanka między firmą Xpeng, a Teslą trwa w najlepsze już kilka miesięcy. Co jakiś czas usłyszeć możemy o oskarżeniach o kopiowanie czy to technologii, czy to designu jednej lub drugiej marki. Zazwyczaj to właśnie Xpeng, finansowany przez Xiaomi i grupę Alibaba producent z Chin jest tym, który podkrada różne rozwiązania, ale patrząc po komentarzach Elona Muska, nie zawsze wychodzi im to tak, jakby tego chcieli.
Najnowsze wiadomości z frontu Tesla kontra Xpeng dotyczą właśnie tej drugiej firmy, która to pochwaliła się, że nawiązała współpracę z jeszcze jednym chińskim gigantem – DJI. Co prawda kooperacja nie dotyczy dokładnie samego DJI, a firmy, której słynny producent dronów jest właścicielem, czyli Livox.
Po co jednak Xpeng chciałby tej współpracy? Livox jest firmą, która specjalizuje się w produkcji Lidarów – urządzeń zbliżonych działaniem do radarów, ale wykorzystujących lasery zamiast mikrofal. Moduły stworzony przez spółkę należącą do DJI mają być wykorzystane w samochodach Xpeng, gdzie użyte będą do skanowania otoczenia wokół pojazdu.
Co na to Elon?
Jakiekolwiek wydarzenie związane czy to z Teslą, czy to z samochodami elektrycznymi nie może się oczywiście obejść bez komentarza ze strony Elona Muska. Znany multimilioner i założyciel takich firma jak Tesla i SpaceX skomentował wszystkie nowości bardzo prosto. Według niego, Xpeng musi wykorzystywać te “zbyt skomplikowane i za drogie” urządzenia, ponieważ ich technologia korzysta ze starej wersji oprogramowania Tesli, a ich komputery są za słabe.
Elon już wiele razy wypowiadał się na temat braku konieczności umieszczania Lidarów w samochodach autonomicznych. Produkowane przez niego Tesle technologii tej nie posiadają, ponieważ za orientację w terenie odpowiedzialne są kamery, a obraz z nich przetwarzany jest przez zaawansowany komputer z obsługą sieci neuronowych.
O ile słowa Muska mogą wydawać się przemyślane i uzasadnione, w sieci znaleźć możemy setki filmów, na których to Tesla uderza w przeszkodę, która była np. słabo widoczna. Czy użycie Lidaru zapobiegłoby tego typu sytuacjom? Miejmy nadzieję, że już niedługo przekonamy się o tym właśnie w pojazdach wyprodukowanych przez Xpeng.
