Dążenie do świata obsługiwanego przez inteligentne urządzenia ma swoje plusy i minusy. Razem z postępem technologicznym otrzymujemy także dostęp do nowych smart-urządzeń, nawet takich, których nigdy byśmy się nie spodziewali. Jednym z nich jest Lululab Lumini PM.
Lululab Lumini PM pomoże Ci zadbać o skórę
Wracając jeszcze na chwilę do wstępu. Rozwój technologii przynosi ze sobą wiele użytecznych, inteligentnych urządzeń, takich jak np. inteligentne rolety, głośniki czy chociażby telewizory. Wśród nich znajdują się też jednak takie, które raczej bywają ciekawostką lub kompletnie bezużytecznym narzędziem. Wystarczy wspomnieć chociażby o inteligentnych klapach sedesowych czy… inteligentnymi kółku do biegania dla chomika.
Abstrachując już od tego czy coś komuś się na coś przyda czy nie musimy pogodzić się z tym, że niedługo wszystko w naszych domach będzie inteligentne. Jedną z takich niepozornych rzeczy jest lusterko, które pomoże Ci zadbać o wygląd i jakość Twojej skóry.
Zacznijmy jednak od tego, że Lululab zaprezentowało już urządzenie o nazwie Lumini na targach CES w 2018 roku. Wtedy jednak sprowadzało się ono do pokazu czysto biznesowego. Był to system, który wykorzystywał kamerę do rejestrowania i analizowania cech twarzy. Algorytm napędzany przez sztuczną inteligencję wykorzystywał te informacje do diagnozowania problemów skórnych, takich jak np. trądzik, i zalecał, jakich produktów do pielęgnacji skóry należy używać w celu ich leczenia.
Teraz Lumini ma trafić także do konsumentów, jednak w nieco innej formie. Zostanie on zamknięty w formie lusterka, jednak zasada działania pozostanie dokładnie taka sama. Spersonalizowane rekomendacje otrzymamy poprzez aplikację mobilną, która będzie na bieżąco zbierać dane i pokazywać postęp w leczeniu.
Dodatkowo zostanie także rozbudowana o forum społeczności, gdzie będzie można znaleźć osoby, u których wystąpił podobny problem skórny i skonsultować się z nimi w celu uzyskania odpowiedzi na temat leków, które pomogły im w zwalczeniu problemu.
Oczywiście, algorytmy analizy twarzy nie są niczym nowym. Wystarczy wspomnieć chociażby o systemach firm, takich jak Lancome czy Neutrogena. Wtedy jednak były to po prostu aplikacje, które korzystały z kamery smartfona bądź innego urządzenia do analizy naszej twarzy. Lululab Lumini PM prezentuje nieco inne podejście do tego tematu – wkrótce zobaczymy, co z niego wyniknie. Data rynkowej premiery ani cena nie zostały jeszcze ujawnione.