Microsoft kupuje Affirmed Networks dla technologii 5G
fot. affirmednetworks.com | oprac. własne

Microsoft zbroi się w 5G z Affirmed Networks

Bill Gates myśli długofalowo i prywatnie inwestuje w wodę, Microsoft nie wybiega zbytnio w przyszłość i inwestuje w technologię 5G.

Niczym nowym na rynku technologicznym są przejęcia firm. Ogromne korporacje kupują pomniejsze firmy lub startupy, by wejść w posiadanie ich usług, produktów czy patentów. Microsoft lubi wybierać się na zakupy i być może nieliczni będą kojarzyć, że np. Skype to nie autorski pomysł korporacji, ale produkt z zakupów. Co ciekawsze, wcześniej właścicielem był Ebay.

Gruba kasa na 5G od Microsoft

Firmy są skłonne inwestować ogromne pieniądze w rozwiązania, które ich zdaniem będą przynosić profity. Na wspomnianego Skype’a Microsoft wydał w 2011 ponad 8,5 mld $. Szacuje się, że komunikator generuje przychody w granicach 1-2 mld $ rocznie. Eksperci wskazują, że to były dobrze zainwestowane pieniądze.

No dobrze, ale w co konkretnie tym razem zainwestował gigant IT? Na ostatnich zakupach Microsoft nabył Affirmed Networks. Dlaczego akurat tę firmę? Działa ona w sektorze, który według znawców ma się niezwykle szybko rozwijać i przynosić dzięki temu pokaźne zyski. Anand Krishnamurthy, CEO Affirmed Networks tak opisuje profil swojej firmy:

Affirmed Networks zostało stworzone, aby pomóc operatorom telefonii komórkowej zasadniczo zmienić sposób, w jaki budują i obsługują swoje sieci, oraz tworzyć i dostarczać innowacyjne nowe usługi po znacznie niższych kosztach niż do tej pory. Zrealizowaliśmy tę wizję, wprowadzając wiodącą na rynku innowację w dziedzinie Virtual Evolved Packet Core (vEPC), natywną platformę chmurową dla 5G oraz szereg możliwości automatyzacji i aranżacji, dzięki którym jesteśmy liderem z ponad 100 klientami na całym świecie.

O co więc chodzi?

Microsoft, wykonując taki zakup, chce poszerzyć partnerstwo z sieciami telekomunikacyjnymi. Wiadomo, że obecnie sieci telekomunikacyjne skupiają się na rozwoju standardu 5G. Affirmed Networks jest zaś w posiadaniu rozwiązań, które coraz szerzej są wykorzystywane przez telekomy. Ciąg zależności się zamyka, a w tle jest technologia 5G, a także dużo mniej znana technologia NFV i Edge Computing.

Żeby uczynić ten wpis dużo bardziej czytelnym warto zapoznać się z wyżej wymienionymi technologiami.

Technologia NFV

Jej podstawowym założeniem jest wirtualizacja usług sieciowych i ich separacja od wykorzystywanego sprzętu. W większości przypadków oznacza to wykorzystanie standardowych serwerów do uruchamiania oprogramowania służącego do obsługi usług świadczonych w sieci. Wcześniej oprogramowanie takie było z reguły ściśle związane ze sprzętem.

Źródło

Edge Computing

Koncepcja pojawiła się już przynajmniej kilka lat temu. Jest związana głównie z internetem rzeczy i ogólnie opiera się na idei przetwarzania, a często także przechowywania danych przez urządzenia końcowe, kontrolery lub mikrocentra danych działające w ich pobliżu, czyli na brzegu sieci.

Źródło

Według wizji korporacji, wszystko to ma być zintegrowane z Microsoft Azure, czyli usługami przetwarzania w chmurze. To natomiast w niedalekiej perspektywie ma pomóc w wypracowaniu rozwiązań dla prężnie rozwijającej się branży IoT czy branży autonomicznych pojazdów. Warto wspomnieć, że na zeszłorocznych targach MWC Microsoft ogłosił ścisłe partnerstwo z AT&T, jednym z głównych graczy na rynku telekomunikacyjnym w USA.

Takie ruchy ze strony firmy z Redmond kolejny raz świadczą o tym, że profil jej działalności coraz mocniej będzie się opierał na świadczeniu usług.

Podwójne zwycięstwo?

Jeśli Microsoft będzie rzeczywiście czerpał ogromne korzyści finansowe z dokonanego zakupu, to akcjonariusze będą mieli mnóstwo powodów do radości. Na razie jednak korporacja może świętować z innego powodu. Jest to bardziej symboliczne, ale jednocześnie stanowi demonstrację siły. Otóż do tej pory Affirmed Networks ściśle współpracowała z firmą Amazon, przy rozwoju Amazon Web Services – AWS na rynku chmurowym jest zaś głównym konkurentem dla Azure.

Bez cienia wątpliwości idą ciekawe czasy, a korporacje już zaczynają coraz śmielej rywalizować, by w niedalekiej przyszłości móc osiągnąć status lidera rynku. Czy technologie w które inwestuje obecnie Microsoft okażą się strzałem w dziesiątkę, czy jednak zapiszą się w kategorii nietrafionych decyzji i błędnych posunięć? Czas pokaże, tymczasem polecam zapoznać się z tekstem Tomka o innym strategicznym ruchu w wykonaniu giganta IT.