Morskie życie w rafie koralowej. Badanie przyrody przy użyciu narzędzi z AI

Rajskie AI: Intel wspiera ochronę rafy koralowej

Różne rasy, różne kultury, różne wyznania, różne poglądy – tyle jest rzeczy, które nas odróżniają, tyle które powodują konflikty. Gdyby chcieć szukać wspólnego mianownika to gdzie zacząć? Pytanie choć może nastręczać trudności, w gruncie rzeczy jest jednym z tych, gdzie najbardziej oczywiste odpowiedzi bywają najmniej dostrzegalne. Równie nieoczywiste jest to ile technologii może być tam gdzie się jej nie spodziewamy.

Ziemia

Czy jesteś afroamerykanem czy białym, żydem czy katolikiem, heteroseksulanym czy homoseksulanym, piszesz na oiot.pl czy antyweb.pl, chodzisz to po tej samej Ziemi i korzystasz z tych samych dóbr naturalnych co każdy inny. A że Ziemia jest hojna poprzez swoje zróżnicowanie i urodzaj – wiadomo nie od dziś.

Jedni będą przekonywać w swoich materiałach, że globalne ocieplenie to mit i że przynosi wymierne korzyści, a drudzy zakasają rękawy żeby naprawić to co już zostało zniszczone przez lekkomyślność innych. Wiele jest obszarów przyrody zdegradowanych przez działalność człowieka. Do nich należą także rafy koralowe, czyli jedne z najbardziej zróżnicowanych ekosystemów na świecie. Rafy koralowe to siedlisko bytowania dla około 25% całego morskiego życia. Bogactwo kolorów i niezwykłych form podwodnych rajów sprawia, że bez względu gdzie się znajdują, stanowią atrakcyjną lokalizację turystyczną, tłumnie odwiedzaną przez miliony osób. Sprawia to, że oprócz bogactwa naturalnego, rafy koralowe są także źródłem utrzymania dla ogromnej rzeszy ludzi, a według szacunków generują dla branży turystycznej niemal 10 miliardów dolarów przychodów.

Powyższy klip to skrawek tego co na Ziemi można spotkać. Akurat ten fragment to rafa koralowa wokół wyspy Pangatalan na Filipinach, która – z poszanowaniem przyrody – od dłuższego czasu jest miejscem badań i eksploracji naukowców, którzy nie chcą dopuścić do dramatu albo nawet tragedii odczuwalnej w skutkach przez każdego mieszkańca Ziemi.

Ciemna strona popularności

Naukowcy starają się przekonać ludzi, że popularne destynacje turystyczne nie zasługują na zniszczenie i wymagają szczególnej troski. Według danych programu ochrony środowiska Organizacji Narodów Zjednoczonych rafy koralowe na całym świecie są zagrożone i bardzo szybko ulegają degradacji z powodu działalności człowieka. Tak było ze wspomnianą przed chwilą rafą wokół wyspy Pangatalan.

Żeby zapobiec dalszym zniszczeniom, trzy podmioty: Intel, Accenture i Sulubaii Environmental Foundation ogłosili projekt: CORaiL, którego celem jest monitorowanie, charakteryzowanie i analizowanie odporności rafy koralowej. Od momentu wdrożenia pomysłu w życie udało się zebrać około 40 tyś. zdjęć, które pozwoliły określić stan podwodnego raju na Filipinach.

Gdzie w tym technologia i tytułowe AI?

Kamera podwodna do badań. Nie wykorzystuje AI.

Zadanie wykonywane przy projekcie CORaiL wymagało współpracy wielu specjalistów i inżynierów, ponieważ dotychczasowe metody badawcze raf koralowych są niewystarczająco dobre. Nurkowie ze specjalistycznym sprzętem pod wodą mogą przebywać przez krótki czas, a sama ich obecność zaburza rytm życia istot tworzących tak zróżnicowany ekosystem. Mimo, że obecne metody cieszą się uznaniem i szacunkiem znawców, potrzeba jest nowych i nowoczesnych rozwiązań.

Dlatego Intel, Accenture i Sulubaii połączyły swoje siły i wiedzę, by poprzez CORaiL odtworzyć i uzupełnić zdegradowaną rafę. Praca ta przebiegała etapami. Najpierw specjaliści stworzyli betonową platformę podwodną nazwaną Sulu-Reef Prosthesis, która zapewnia wsparcie dla niestabilnych fragmentów koralowca i stanie się siedliskiem nowych koralowców, odbudowując tym samym zniszczone fragmenty. Za tę część pracy odpowiadała fundacja Sulubaii.

Ratowanie rafy koralowej przy wykorzystaniu narzędzi tradycyjnych i technologii AI
fot. herplanetearth.com

Kolejnym etapem było umieszczenie w strategicznych miejscach życia rafy koralowej inteligentnych kamer wideo. Kamery są wyposażone w technologię firmy Accenture, nazwaną VASP. Odpowiada ona za wykrywanie i fotografowanie ryb. Inteligencja kamer oparta na VASP wykorzystywana jest do zliczania i klasyfikowania życia morskiego. To co do tej pory dokonywało się przez analizę człowieka i było procesem czasochłonnym, przez zastosowanie Sztucznej Inteligencji pozwala szybciej poznać specyficzne środowisko rafy i szybciej zapobiec jeszcze większym zniszczeniom.

Trzeci etap to praca nad danymi, które z kamer przesyłane są do centrum badawczego. Naukowcy w czasie rzeczywistym są w stanie wydawać kluczowe diagnozy dla poprawy stanu życia podwodnego raju. Ponieważ jest to ogrom szczegółowych danych, za bezproblemowe działanie tego etapu prac odpowiada firma Intel. Udostępniła ona do wsparcia projektu CORaiL procesory Intel Xeon, Programowalne Karty Akceleracyjne Intel FPGA, procesor Intel Movidiu VPU oraz zestaw narzędzi OpenVINO.

Wiele nadziei

Rose Schooler, wiceprezes firmy Intel, powiedziała:

Projekt: CORaiL jest niesamowitym przykładem tego, jak AI i technologia mogą być wykorzystane do pomocy naukowcom w monitorowaniu i przywracaniu rafy koralowej. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy współpracować z Accenture i Sulubaii Environmental Foundation, aby chronić naszą planetę

Chociaż projekt już jest sukcesem to nie jest to koniec pracy inżynierów. W najbliższej przyszłości wdrożony zostanie system, który będzie zawierał zoptymalizowaną sieć neuronów koewolucyjnych (o sieciach neuronowych przeczytasz we wpisie Tomka), co przyniesie ze sobą niespotykaną dotąd szybkość i precyzję w przeprowadzanych badaniach. Praca nad prototypem systemu zakłada także zaimplementowanie kamer na podczerwień, które umożliwią nagrywanie nocnego życia rafy koralowej.

Technologia dla dobra przyrody

Technologia potrafi wyrządzić wiele szkody w różnych obszarach życia człowieka. Technologia niejednokrotnie dewastuje także środowisko naturalne. Powyższy przykład pokazuje jednak, że umiejętne korzystanie z technologii przynosi także mnóstwo pożytku. Podobnych projektów jest coraz więcej, tak jak coraz więcej jest osób, które rozumieją ogromną odpowiedzialność i wszelkimi możliwymi środkami starają się nie dopuścić do najgorszego. O ile Ziemia nosi nas wszystkich i traktuje równo, o tyle jest też bardzo bezbronna wobec naszych bezrefleksyjnych działań. Myślę, że podobnie jak w wielu innych przypadkach wiele też zależy od indywidualnego podejścia każdego z nas