Sony Vision-S to samochód rodem z przyszłości, który został ujawniony przez japońskiego producenta po raz pierwszy na początku 2020 roku. Tym razem wspomniana marka podzieliła się z nami większą ilością informacji na temat swojego pojazdu, a także pokazała materiał wideo z testów prototypu.
Sony Vision-S to swoisty prototyp samochodu elektrycznego prosto z przyszłości. Po raz pierwszy całość została zaprezentowana na początku 2020 roku, na targach CES. Dokładnie rok później, Sony zdecydowało się przekazać więcej danych na temat swojego pojazdu. Okazuje się, że był on już testowanych na drodze – między innymi w Austrii.
Sony Vision-S to oryginalne podejście do projektowania
Sony twierdzi, iż Vision-S jest napakowany od stóp do głów sensorami i czujnikami mającymi wspomagać jazdę – na pokładzie znalazło się ponad 40 czujników odpowiedzialnych za przetwarzanie informacji w czasie rzeczywistym. Nie chodzi tu jednak o autonomię, a swoiste zintegrowanie się z samym kierowcą. Algorytmy sztucznej inteligencji w samochodzie Sony wraz z czasem mają lepiej rozpoznawać trasy oraz przyzwyczajenia użytkownika, tym samym inteligentnie regulując temperaturę lub oświetlenie samochodu.
Sony nie przekazało nic więcej na temat swojego auta Vision-S, poza tym, iż sam pojazd osiągnął etap rozwoju, w którym będzie testowany na drogach przez inżynierów oraz techników. W specjalnym, nieco dłuższym filmie japońska marka podzieliła się także filozofią projektowania oraz obszarami, na których chce się skupić w przypadku swojego nowego, futurystycznego samochodu.
Tegoroczny CES, to w ogóle wysyp technologii powiązanych z autonomiczną jazdą oraz samochodami elektrycznymi. Samsung zaprezentował Digital Cockpit – rozwiązanie, które może przypominać na pierwszy rzut oka rozwiązania widziane w nowym aucie Sony.
Aż strach pomyśleć, ile Vision-S mógłby kosztować, gdyby faktycznie wyjechał na drogę i trafił na rynek masowy.