Współcześnie medycyna boryka się z ogromnym problemem, jakim są bakterie ze szczepów wielolekoopornych. Przyczyn takiego zjawiska jest wiele i można byłoby upatrywać się ich między innymi w nadużywaniu przez lekarzy i pacjentów antybiotyków. Sztuczna inteligencja z MIT opracowała jednak substancję, która może okazać się w tym zakresie pomocna.
Nadużywanie antybiotyków i powstające w związku z tym szczepy wielolekooporne, zwane przez niektórych „superbakteriami”, to fakt. Niebezpieczne patogeny panoszą się po szpitalach, a jedyne, co mogą zrobić medycy, to… rozłożyć ręce. Aktualnie stosowane antybiotyki są nieskuteczne przeciw tym organizmom, bowiem wykształciły one wystarczające mechanizmy oporności na te substancje.
OK Google, jaka substancja może być nowym antybiotykiem?
Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology postanowili poprosić o pomoc sztuczną inteligencję. Skorzystali oni z komputera zdolnego do analizowania dziesiątek milion związków chemicznych w krótkim czasie – oczywiście mam nadzieję, że wszyscy domyślacie się, że OK Google w nagłówku to żart ;).
System oparty na sztucznej inteligencji podsunął trochę substancji, które określić można jako… „obiecujący kandydat”. Szczególnie interesujący jest jeden z nich.
James Colin, jeden z naukowców zaangażowanych w badanie, wypowiada się na ten temat w następujący sposób:
Chcieliśmy opracować platformę, która umożliwiłaby nam wykorzystanie mocy sztucznej inteligencji do rozpoczęcia nowej ery odkrywania antybiotyków. Nasza próba wskazała na tę jedną, niesamowitą cząsteczkę, która prawdopodobnie jest jednym z najsilniejszych odkrytych dotychczas antybiotyków.
Niestety, nie znamy żadnej nazwy, ani nawet wzoru chemicznego substancji, która brzmi tak obiecująco, ale podobno ten potencjalny antybiotyk poradził sobie nawet z najbardziej niebezpiecznymi bakteriami – tymi, które już wcześniej zakwalifikowano jako szczepy oporne na wiele znanych antybiotyków.
Co to oznacza? Ni mniej, ni więcej niż to, że są dla nas nadzieje. Brzmi poważnie? Tak, ale to, że antybiotykoterapia w najbliższych latach nadal będzie skuteczną metodą leczenia wcale nie jest takie pewne.