Szwajcarscy naukowcy opracowali system wykrywania stresu w miejscu pracy w oparciu o sposób, jak pracownicy używają myszek i klawiatury. Pozwoli to na wczesne zapobieganie skutkom stresu.
Dbanie o dobrostan w miejscu pracy
Według różnych źródeł, w pracy spędzamy około 90360 godzin, czyli ponad 10 pełnych lat naszego życia. Naturalną jest więc konieczność zadbania o nasze zdrowie i wygodę w miejscu pracy, obojętnie czy w budynku firmy, na zewnątrz czy w naszym własnym domowym biurze.
Dobrze doświetlone biurko, ergonomiczne krzesło, urządzenia zachęcające nas do ruchu czy ułatwiające pracę okulary XR to najbardziej oczywiste przykłady. Co jednak z naszym samopoczuciem i zdrowiem psychicznym? Naukowcy z ETH Zurich opracowali system wczesnego ostrzegania przed nasilającym się stresem na podstawie obserwację działań pracowników biurowych.
Zespół ze Szwajcarii monitorował 90 osób podczas wykonywania typowych biurowych zadań komputerowych – takich jak rejestrowanie danych lub planowanie spotkań – w warunkach laboratoryjnych. Podczas wykonywania tych czynności monitorowano tętno każdego uczestnika, podobnie jak sposób korzystania z myszy i klawiatury.
Ponadto, gdy małej grupie kontrolnej pozostawiono pracę bez przeszkód, inne osoby musiały jednocześnie brać udział w rozmowie kwalifikacyjnej lub wielokrotnie odpowiadać na wiadomości tekstowe. Wszyscy uczestnicy byli okresowo pytani, jak się czują. Podczas eksperymentu zauważono ciekawą zależność.
Wczesne wykrywanie stresu, zanim zdamy sobie sprawę
Osoby, które zgłosiły, że czują się najbardziej zestresowane, częściej poruszały myszką mniej precyzyjnie, na dłuższych odległościach na ekranie. Zdenerwowani użytkownicy popełniali też więcej błędów. Natomiast ci, którzy byli mniej zestresowani, wykonywali krótsze, bardziej bezpośrednie, ale także wolniejsze ruchy myszy. Zrelaksowani badani robili mniej przerw, ale były one dłuższe, a także popełniali mniej błędów.
Podwyższony poziom stresu negatywnie wpływa na zdolność naszego mózgu do przetwarzania informacji. Wpływa to również na nasze zdolności motoryczne.
Jasmine Kerr, współautorka badania
Co ciekawe, tętno osób zdenerwowanych nie różniło się zbytnio od tętna osób zrelaksowanych. To odkrycie sugeruje, że monitorowanie pisania na klawiaturze i używania myszy może w rzeczywistości być lepszym wskaźnikiem narastającego stresu. Na podstawie wyników opracowano system, który wykrywa zmiany nastroju w miejscu pracy na podstawie tego, jak ludzie piszą i poruszają myszką komputerową.
Naukowcy kontynuują zbieranie danych za pomocą aplikacji do monitorowania aktywności komputera, tętna i subiektywnego poziomu stresu pracowników biurowych. Zespół zaznacza, że komercyjna wersja aplikacji zachowywałaby pełną prywatność użytkowników.
Więcej o badaniu można dowiedzieć się z oficjalnej publikacji naukowej zespołu.