Udział energii atomowej na świecie spada poniżej 10%

Uran

Uran, źródło: Pixabay

Przemysł energetyczny do produkcji energii wykorzystuje wiele źródeł, zarówno odnawialne, jak i nieodnawialne. Jedną ze stosowanych i stosunkowo czystych energii ze źródeł nieodnawialnych jest wytwarzanie prądu z uranu w przemyśle jądrowym. Z ostatniego raportu wynika, że udział prądu, produkowanego przez elektrownie atomowe na świecie, pierwszy raz od 40 lat spadł poniżej 10%.

Nowo uruchamiane reaktory atomowe, a zamykanie starych

Zeszłe lata były wielką próbą dla światowej energetyki. Epidemia Covid-19 i wojna w Ukrainie dała się we znaki w przemyśle energetycznym, podczas gdy zapotrzebowanie na energię ciągle wzrasta. W 2021 roku na świecie uruchomiono sześć nowych reaktorów – trzy w Chinach i po jednym w Pakistanie, Indiach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, jednak 10 innych, o przestarzałej technologii, zostało zamkniętych.

Chiny rozpoczynają kolejne budowy reaktorów w elektrowniach jądrowych, co może przynieść wzrost udziału energii jądrowej w światowej produkcji prądu, jednak reszta świata pozostaje w tyle.

Na świecie obecnie działa 411 reaktorów, czyli ich liczba od zeszłego roku spadła o 4. To w żadnym stopniu nie oznacza wzrostowego trendu dla energii jądrowej na świecie. W zeszłym roku rozpoczęto budowę kolejnych 10 reaktorów – 6 w Chinach i 4 w Rosji.

Elektrownia jądrowa, źródło: Pixabay

Światowa energia atomowa a odnawialne źródła energii

Z analiz dla 2021 roku wynika, że energia jądrowa – w porównaniu do energii pochodzącej z odnawialnych źródeł energii (z pominięciem energii wodnej) – pochłonęła 15 razy mniej pieniędzy. Według ostatnich amerykańskich danych, koszt energii wytworzonej ze słońca zmalał o 90%, wiatru o 72%, natomiast jądrowej wzrósł o 36%.

W 2021 roku energia, pochodząca ze słońca i wiatru, osiągnęła pułap ponad 10% w wytwarzaniu światowej energii elektrycznej, natomiast udział energii atomowej spadł poniżej pułapu 10%, co wydarzyło się pierwszy raz od 40 lat.

Exit mobile version