W poprzednim tygodniu, Wielka Brytania ogłosiła, że wycofuje sprzęt marki Huawei ze swojej istniejącej infrastruktury 5G, a także nie będzie używać go w przyszłości. Okazuje się, że państwo szuka już alternatywy do rozbudowy sieci 5. generacji… w Japonii.
Poszukiwania czas zacząć
Rząd Wielkiej Brytanii chce pozbyć się sprzętu chińskiej firmy w swojej infrastrukturze do roku 2027. Była to rekomendacja raportu NCSC (National Cyber Security Centre).
Jak podaje japońska gazeta Nikkei, rząd brytyjski powiedział, że japońskie firmy NEC i Fujitsu mogą zająć rolę Huawei w przyszłości, a także poprosił przedstawicieli Japonii o wsparcie w budowie sieci 5G i zmniejszeniu jej kosztów.
Wielka Brytania chce, aby japońscy producenci rywalizowali z lokalnymi spółkami, takimi, jak Ericsson i Nokia. Obie azjatyckie firmy zainteresowane są Europą, chociaż żadna z nich nie potwierdziła jeszcze oficjalnej współpracy ze Zjednoczonym Królestwem.
Ważny punkt japońskiej gospodarki
Rząd Japonii już zainwestował 70 miliardów jenów (2,5 miliarda złotych) w tworzenie sieci szkieletowych i stacji bazowych pod 5G. Jedną z firm, która otrzymała dofinansowanie, była właśnie NEC. Producent ten związał się ostatnio ze spółką NTT (Nippon Telegraph and Telephone). Wartość tej umowy to 60 miliardów jenów, co czyni NTT trzecim największym udziałowcem w NEC.
NEC chce użyć tej umowy, aby rozszerzyć swoją działalność za oceanem. Za to dzięki partnerstwu z Rakuten Mobile, już w marcu 2021 roku firma ma zamiar wysyłać pierwsze jednostki stacji 5G do klientów.
Choć Wielka Brytania wciąż jeszcze nie znalazła następcy Huawei, to widzimy, że skupia się na szybkim rozwoju sieci 5G. Być może znajdzie partnerów jeszcze w tym tygodniu.
