Ileż to już razy słyszeliśmy o cudownych garnkach, które mają sprowadzać gotowanie do dziecinnie prostej czynności? Ich producenci obiecywali, że dzięki niezwykłym, niemalże magicznym właściwościom garnków przypalone czy niedogotowane potrawy raz na zawsze przejdą do historii. Kolejny z nich, Zega, postanowił uczynić swoje akcesoria kuchenne urządzeniami internetu rzeczy.
Zega Intelligent Cookware: wrzuć, rozgrzej, odstaw, smacznego!
Zapowiedź, jaką w serwisie Indiegogo umieściła firma Zega z pewnością robi wrażenie. Zgodnie z nią garnek, który oferują, zadba o perfekcyjne ugotowanie potraw, które się w nim znajdą. By do tego doszło, wystarczy wrzucić do niego składniki, rozgrzać do wymaganej temperatury, odstawić i…to wszystko! Proces gotowania przebiegnie bez konieczności nadzorowania, a przygotowane w ten sposób danie utrzyma idealną do jego spożycia temperaturę nawet kilka godzin. Zbyt piękne by było prawdziwe? Spójrzmy, jak to działa.
Podwójne ściany i inteligentna pokrywka
Za bardzo szybkie przyjmowanie ciepła i jego odpowiednio długie magazynowanie odpowiadają podwójne ściany garnka. Zega zapewnia, że wystarczy kilka chwil na palniku, by garnek osiągnął na tyle wysoką temperaturę, by dokończyć gotowanie potrawy bez dodatkowych źródeł ciepła – w wyznaczonym momencie należy po prostu wyłączyć palnik i pozwolić, by inteligentny garnek Zega wykonał całą pracę za nas.
Rozwiązaniem smart jest tutaj pokrywka wyposażona w termometr, która łączy się z dedykowaną aplikacją mobilną. Dzięki aplikacji gotujący otrzyma powiadomienie, że najwyższa pora odciąć garnek od źródła ciepła, oraz o tym, że jedzenie umieszczone w środku jest już gotowe. Aplikacja oferuje również dostęp do dedykowanych dla rozwiązania proponowanego przez Zega przepisów, pozwalających na pełne wykorzystanie możliwości posiadanego garnka.
Cena? Raczej niezbyt atrakcyjna…
Firma Zega na stronie Indiegogo oczekuje za swój garnek w inteligentnej (bo tylko taka nas interesuje) wersji 149 dolarów amerykańskich. Co istotne, cena obowiązuje w przedsprzedaży, po której zakończeniu wzrośnie do 199 dolarów. Pierwsi chętni powinni otrzymać swoje garnki w sierpniu bieżącego roku.
Mimo, że cena, jak za jeden garnek o pojemności 5 litrów, wydaje się być zaporowa, chętnych nie brakuje. Zega oczekiwała, że na platformie crowdfundingowej uda jej się zebrać 25 000 dolarów, tymczasem zebrana kwota przekracza znacznie założony pułap – do chwili ukończenia tejże publikacji zebrano ponad 38 tysięcy dolarów.
Inteligentne garnki Zega mogą stać się interesującym wyposażeniem kuchni, jednak czy cena 199 dolarów za skomunikowany garnek, którego inteligentne możliwości sprowadzają się de facto do monitorowania temperatury nie jest zbyt wygórowana? Obawiam się, że tak.
