Integracja systemów Yale i Philips Hue to świetny przykład na to jak rozwiązania inteligentnego domu ułatwiają wykonywanie codziennych czynności.
Współpraca z korzyścią dla klientów
Rozwiązań Yale i Philips Hue nikomu, kto choć troszkę interesuje się tematyką inteligentnego domu przedstawiać nie trzeba. Yale produkuje, przede wszystkim, zamki do drzwi i systemy monitoringu, a Philips Hue to najprawdopodobniej najsilniej rozpoznawalna marka inteligentnego oświetlenia. Ich kooperacja sprawia, że użycie zamka do drzwi może wpływać na oświetlenie domu. W praktyce wprowadzona innowacja może okazać się naprawdę przydatna, a przede wszystkim wygodna.
Zamek sterujący oświetleniem
By skorzystać z dobrodziejstwa integracji systemów, poza oświetleniem Philips Hue, należy wyposażyć się w zamek Linus Smart Lock. Gdy już zdecydujemy się na inwestycję w ten konkretny model zamka, otworzą się przed nami następujące, nowe możliwości, opisywane przez producenta:
- Witaj w domu: Ciesz się wspaniałym powitaniem w domu, gdy drzwi odryglują się automatycznie, a światła włączą się, oświetlając Ci drogę do środka.
- Wychodź z domu bez zmartwień: Zablokuj zamek jednym dotknięciem klawiatury Yale Smart Keypad, kiedy wychodzisz z domu, a światła wyłączą się. Zautomatyzuj światła, aby symulować swoją obecność w domu i zapewnić sobie spokój ducha, gdy jesteś daleko.
- Udziel dostępu do swojego domu: Spraw, aby Twoi goście czuli się mile widziani w Twoim domu, dzięki światłom, które magicznie się włączą, i drzwiom, które otworzą się za pomocą telefonu lub klawiatury.
Z pewnością każdemu z nas zdarzyło się niejednokrotnie, że wracał do domu dźwigając wiele toreb z zakupami. Nieraz trzeba było się natrudzić, by po omacku włączyć światło. A komu nie zdarzyło się przypadkowo nie wyłączyć światła wychodząc z mieszkania? Dzięki współpracy Yale i Philips Hue, te problemy przejdą do historii. Oczywiście o ile jesteśmy na tyle zamożni, by zainwestować w odpowiednie produkty, które z całą pewnością do najtańszych nie należą.