Ilekroć słyszymy o testach samochodów autonomicznych na ulicach amerykańskich miast, dowiadujemy się, że odbywają się na zachodnim wybrzeżu. Najczęściej to jedno z miast leżących na terenie stanu Kalifornia wybierane jest jako to, w którym producenci sprawdzają, jak poradzą sobie autonomiczne samochody w rzeczywistych warunkach drogowych. Należąca do Intela firma Mobileye postanowiła pójść krok dalej i przetestować swoje rozwiązania w mieście, które sprawia wrażenia absolutnie najgorszego dla tego typu egzaminu – w Nowym Jorku.
Mobileye – niezależne systemy to klucz do autonomicznej jazdy
Mobileye, w przeciwieństwie do np. Tesli, nie jest firmą, która dąży do wyprodukowania samochodu autonomicznego samodzielnie. Wręcz przeciwnie, skupia się na produkcji układów, po które będą mogli sięgnąć inni producenci. Proponowane rozwiązanie składa się z dwóch systemów. Jeden z nich opiera się wyłącznie o dane zbierane przez dwanaście kamer rozmieszczonych wokół samochodu i żadne inne, a drugi korzysta z pozostałych czujników, w tym radaru i skanera LiDAR.
Firma deklaruje, że będzie w stanie dostarczyć na rynek gotowe rozwiązanie już w 2023 roku.
Nowy Jork miejscem testów autonomicznych – jak do tego doszło?
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że przeprowadzenie testów autonomicznych samochodów w Nowym Jorku jest wręcz niemożliwe. Abstrahując od bardzo restrykcyjnych przepisów dotyczących jazdy autonomicznej, zakładających m.in. konieczność ciągłego trzymania dłoni na kierownicy przez osobę nadzorującą jazdę takiego pojazdu i obowiązek wykorzystania policyjnego radiowozu jako pilota (oczywiście, za odpowiednią opłatą), Nowy Jork to miasto, w którym ruch drogowy odbywa się bardzo opornie.
O ile ograniczenia prawne jakoś (nie wiadomo jak) udało się obejść, tak z ciągłymi remontami, pieszymi, rowerzystami i samochodami porzuconymi w miejscach nieprzeznaczonych do parkowania, może być znacznie większy problem. Mimo tego, już dwa samochody Mobileye jeżdżą po tym bardzo charakterystycznym mieście, a wkrótce ma do nich dołączyć kolejna piątka.
Jeśli uda się przeprowadzić udane testy jazdy autonomicznej w Nowym Jorku, w którym mieście może się to nie udać?