Jak wynika z najnowszego raportu Juniper Research, przewiduje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat ruch sieciowy generowany przez urządzenia IoT wzrośnie o 130%. Najwyższa pora, by zintensyfikować przygotowania, zwłaszcza w dużych firmach.
Internet rzeczy rozrasta się błyskawicznie
Urządzeń komunikujących się z internetem bez ingerencji człowieka z każdym dniem przybywa. Widać to nie tylko po naszych domach, gdzie coraz częściej gości inteligentne oświetlenie czy roboty sprzątające, ale przede wszystkim po zakładach przemysłowych, gdzie automatyzacja procesów produkcyjnych postępuje zaskakująco szybko. Zwłaszcza ten drugi przypadek – zastosowanie IoT na skalę przemysłową, wymaga zapewnienia wszystkim tym urządzeniom szybkiego i stabilnego dostępu do sieci.
130% w 5 lat!
Z przedstawionych badań wynika, że liczba generowanych połączeń przez urządzenia internetu rzeczy wzrośnie z poziomu 35 miliardów w 2020 roku, do 83 miliardów w 2024 roku. Oznacza to wzrost o ponad 130% w stosunkowo niewielkim odstępie czasu. W praktyce oznacza to, że używane obecnie metody bezprzewodowego dostępu do sieci, takie jak WiFi czy LTE, mogą okazać się, zwłaszcza w największych zakładach przemysłowych, niewystarczające. Ratunek może przyjść tylko z jednej strony.
Prywatne 5G gwarancją skutecznych wdrożeń IoT
Obecnie jedynym standardem bezprzewodowym, który jest w stanie sprostać rosnącym wymaganiom urządzeń IoT, jest sieć 5G. Oznacza to, że firmy, które chcą przeprowadzić jeszcze głębszą automatyzację procesów w oparciu o internet rzeczy, muszą już teraz rozważyć inwestycję w prywatną, wewnętrzną sieć 5G.
Część z nich doskonale zdaje sobie z tego sprawę, czego koronnym przykładem jest Lufthansa i jej zakłady naziemnej obsługi samolotów. Uruchomiona tam sieć 5G zapewni na tyle dużą wydajność połączeń sieciowych, że poza obsługą IoT, będzie możliwe prowadzenie transmisji wideo w bardzo wysokiej rozdzielczości, pozwalającej na zdalne przeprowadzenie inspekcji, które dotychczas wymagały osobistego stawiennictwa specjalistów na terenie fabryki.
IoT w domach? Powoli do przodu
Z raportu Juniper Research dowiadujemy się również, że internet rzeczy w zastosowaniach prywatnych również będzie się rozwijał, jednak nie tak szybko jak w przemyśle. Czy zatem publiczne 5G jest mniej potrzebne? Zdecydowanie nie.
W Polsce, na tle innych europejskich krajów, dysponujemy dobrze rozwiniętą infrastrukturą sieciową. Mimo to dostęp do wydajnych łącz internetowych w wielu lokalizacjach jest utrudniony. Dla takich miejsc sieć 5G jest jedyną szansą na szybki internet.