Air Canada to zdecydowanie jedna z największych linii lotniczych w Kanadzie – mowa tu o narodowej firmie. Ich flota liczy przeszło 360 samolotów, a właśnie dowiedzieliśmy się, że ma w planie poszerzyć swoje możliwości o kolejne 30 maszyn, lecz nie byle jakich. Mowa tu o jednostkach zasilanych energią elektryczną.
Air Canada zamawia 30 samolotów elektryczno-hybrydowych
Air Canada publicznie ogłosiła, że złożyła zamówienie 30 elektrycznych (hybrydowych) samolotów od szwedzkiej firmy Heart Aerospace. To nie pierwsze taki duży kontrakt Szwedów – w ubiegłym roku bowiem United Airlines (amerykańskie linie lotnicze) zamówiły 100 w pełni elektrycznych ES-19, jednak te cechowały się zaledwie 19 miejscami pasażerów.
ES-30, bo tak nazywa się model, który trafi do kanadyjskiej linii lotniczej jest natomiast większy, co oczywiście pozytywnie wpłynie na liczbę pasażerów, jaką będzie mógł przewozić. Maszyna według zapewnień przewiezie do 30 osób (plus piloci).
A czym może się pochwalić? Na pokładzie samolotu znajdują się cztery silniki elektryczne, które dzięki zamontowanymi w konstrukcji bateriami zapewnią maksymalny zasięg 200 km. Po osiągnięciu tej wartości, odpalone zostaną turbogeneratory hybrydowe, które zaoferują kolejne 200 km zasięgu. Co więcej, według zapewnień producenta, jeśli na pokładzie znajdzie się 25 (a nie 30) pasażerów zasięg zostanie zwiększony dwukrotnie – do około 800 km.
Ekologia w przestworzach
Maszyna ma latać na pułapie 20000 stóp (ok. 6 km) i w momencie zasilania z akumulatorów ma zapewniać zerową emisję. Producent ES-30 również opracowuje nowe, zrównoważone paliwo lotnicze (SAF), które może zagwarantować nawet 90% redukcji emisji podczas wykorzystania turbogeneratorów.
Co więcej, silniki elektryczne są zdecydowanie cichsze (niż typowa jednostka odrzutowa), a i akumulator ma ładować się naprawdę szybko, bo w ciągu 30 minut. Szwedzka firma również zapewnia, że konserwacja silników elektrycznych jest tańsza oraz w przyszłości, w miarę rozwoju technologii, prąd ze źródeł odnawialnych także okaże się tańszy. Samoloty trafią do służby już w 2028 roku.