(źródło: Apple)
(źródło: Apple)

Apple nie szczędzi grosza na AR – technologię krytyczną dla przyszłości firmy

Jak powiedział Tim Cook, rozszerzona rzeczywistość to technologia krytyczna z perspektywy przyszłości przedsiębiorstwa, którym dowodzi. Nie może zatem dziwić, że postanowiono uhonorować jednego z partnerów potężnym wsparciem finansowym.

Zgodnie z informacją opublikowaną na stronie internetowej Apple, jeden z najpopularniejszych producentów elektroniki użytkowej zdecydował się przekazać kolejne 410 milionów dolarów amerykańskich firmie II-VI. Choć wiemy o niej niewiele, z komunikatu prasowego dowiedzieliśmy się, że już teraz odpowiada za rzeczywistość rozszerzoną w wielu produktach Apple.

II-VI – nieznany, ale bardzo potrzebny producent

W 2017 roku, Apple zainwestowało w II-VI 390 milionów dolarów. Opłaciło się? Zdecydowanie tak! To właśnie ta firma odpowiedzialna jest za budowę i produkcję lasera niezbędnego do funkcjonowania Face ID, a jej oprogramowanie wykorzystywane jest, między innymi w Animoji czy trybie portretowym. Również dzięki II-VI użytkownicy iPadów Pro i najnowszych iPhone’ów korzystają ze skanerów LiDAR, umieszczonych tuż obok aparatów w należących do nich urządzeniach.

Apple stawia na rozwój AR

Produkty i know-how II-VI potrzebne są Apple po to, by zapewnić komputerom możliwość spojrzenia na świat w trzech wymiarach. To właśnie w oparciu o nie firma z Cupertino ma zamiar budować swoje rozwiązania rzeczywistości rozszerzonej, takie jak okulary, które mogą pojawić się na rynku już na przestrzeni kilku najbliższych lat.

Niecałe pół miliarda dolarów amerykańskich wydaje się mówić samo za siebie, jak istotną technologią dla Apple jest AR. Pozostaje jedynie czekać na praktyczne wykorzystanie zainwestowanych pieniędzy.