Autonomiczne pojazdy z komercyjnym zastosowaniem w Kalifornii
nuro.ai

Autonomiczne pojazdy z komercyjnym zastosowaniem w Kalifornii

Po raz pierwszy w tym Stanie będzie można użyć pozbawionych kierowcy samochodów do celów komercyjnych.

Autonomiczne pojazdy dostarczą zakupy na zachodzie USA

Za projekt odpowiada firma Nuro. Prowadziła testy jednego ze swoich pojazdów – R2 – w kwietniu tego roku. Nie pobierała jednak jakichkolwiek opłat za realizowane przez nie dostawy, ponieważ projekt wciąż znajdował się w fazie rozwojowej i brakowało zgody władz na zastosowanie komercyjne.

Teraz jednak Kalifornia ową zgodę wydała, co oznacza, że już w przyszłym roku na ulice Złotego Stanu Nuro wypuści swoje pojazdy. Ich prędkość będzie ograniczona do 35 mil na godzinę (56 km/h) i będą mogły operować jedynie w dobrych warunkach pogodowych. Wszystko oczywiście bez kierowcy czy pasażera, w oparciu o sztuczną inteligencję i szereg urządzeń zainstalowanych na pokładzie.

Za prowadzenie w R2 odpowiadają wskazania z radaru, szerokokątnych kamer i termowizji. Pojazd ma dwie osobne komory do przewożenia towarów, a w każdej można osobno regulować temperaturę. Drzwiczki do nich otwierają się, kiedy odbiorca wpisze odpowiedni kod. Trudno jeszcze powiedzieć jakie firmy zdecydują się na korzystanie z R2 – jak twierdzi BBC, podczas testów w lutym w Houston pojazd przewoził pizzę z Domino’s oraz towary z marketów Kroger i Walmart.

autonomiczne pojazdy
Czy tak wygląda przyszłość? Foto: Nuro.ai

Autonomiczne pojazdy jak zwykle przywołują wiele wątpliwości odnośnie bezpieczeństwa. Wielu badaczy i specjalistów od transportu obawia się, że całkowicie pozbawione kontroli ludzkiej R2 może doprowadzać do niebezpieczeństw na drogach publicznych, tym bardziej, że w istocie technika ta ciągle jest rozwijana. Wśród propozycji, mających poprawić zaufanie do autonomicznych pojazdów, jest ograniczenie ich prędkości do poziomu około 40 km/h.

O tym, że coraz więcej korporacji na świecie decyduje się na rozwój floty pozbawionych kierowców pojazdów, pisaliśmy m.in. w przypadku Walmarta – ich ciężarówki już przewożą towary między magazynami a sklepami. Nuro ma być jednak pierwszą firmą, która będzie pobierać opłaty tylko i wyłącznie za przewóz towarów, nie będąc jednocześnie projektem jakiejkolwiek z sieci marketów czy restauracji. Startup ten został założony w 2016 roku i obecnie zatrudnia ponad 500 osób.