Aktualizacja systemu głośników technologicznego giganta z Mountain View, które pozwalają na wykorzystywanie Asystenta Google najprawdopodobniej nie dojdzie do skutku. Firma porzuciła plany wprowadzenia Fuchsia, w zamian za Cast OS.
System operacyjny Google nie trafi na inteligentne głośniki?
Fuchsia jest systemem operacyjnym, wywodzącym się spod skrzydeł Google. Wewnętrzny system giganta ewoluuje od około sześciu lat, a niedawno trafił na inteligentne wyświetlacze Nest Hub. Wszystko wskazuje na to, że zespół odpowiedzialny za innowacyjne oprogramowanie rozpoczął prace nad wdrożeniem Fuchsia również do kilku inteligentnych głośników. Jedno urządzenie zostało już nawet zaktualizowane, z czego jednak po pewnym czasie się wycofano.
Teraz jednak okazuje się, że najprawdopodobniej pomysły zmiany systemu w głośnikach zostaną porzucone, a podstawowy Cast OS nadal będzie wiodącym oprogramowaniem. Tak przynajmniej można wnioskować po nowo opublikowanych zmianach kodu.
Powody zatrzymania prac nad oprogramowaniem Fuchsia
Zespół pracujący nad systemem oznaczył swoje głośniki jako „nieobsługiwane”. Zniknął również powiązany z planowanymi aktualizacjami kod. Sprzęty, które obecnie nie otrzymały dostępu do oprogramowania Google, to Nest Mini, Nest Audio, a także Nest Wifi point. Na liście znalazły się także sprzęty oparte o Android Things oraz niewprowadzony jeszcze głośnik z czipem protokołu komunikacji bezprzewodowej krótkiego zasięgu UWB (Ultra-wideband).
Powód zaprzestania prac nad systemem jest nieznany, jak jednak donosi portal 9to5google.com, jednym z potencjalnych problemów może być brak spełnienia surowych wymagań względem procesora, które stawia system Fuchsia. Inną przyczyną mogą być liczne zwolnienia w Google, gdyż zespół pracujący nad systemem został uszczuplony o ponad 15% pracowników.