Wykorzystywanie szumu do usypiania jest praktyką znaną i lubianą szczególnie przez rodziców niemowlaków. Dziecko z łatwością wycisza się i spokojnie usypia. Ten patent stosują także z powodzeniem dorośli, włączając w Asystencie Google funkcję zwaną dźwiękiem otoczenia – może to być szemrzący strumyk, kominek lub biały szum. Niestety, Google postanowił wprowadzić pewną aktualizację i zrobił psikusa użytkownikom, zamieniając znany i lubiany dźwięk na „słumiony” plik audio. Jedyne, co spowodował, to frustrację i… bezsenność klientów.
Google powoduje bezsenność
Spokojny sen jest niezwykle ważny dla naszego zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Faktem jest jednak, że czy to z powodu nadmiernej ilości czasu spędzanego przed ekranami, czy po prostu codziennego stresu, którego doświadczamy, wielu z nas ma problemy z zasypianiem. Na szczęście w dzisiejszych czasach istnieje szeroka gama opcji, jeśli chodzi o praktyki i pomocne narzędzia, które pomogą nam w naszych problemach ze snem.
Bardzo powszechnie stosowaną metodą jest słuchanie dźwięków, które pomagają naszemu mózgowi przejść w bardziej zrelaksowany stan. Do tej pory spora część osób korzystała z Asystenta Google i bardzo sobie chwaliła efekty słuchania proponowanych przez niego tonów. Do czasu, aż wprowadzono całkiem nowe, które wydają się nie działać tak kojąco, jak do tej pory.
Sfrustrowani i niewyspani użytkownicy
W tym miejscu pojawia się krótka historia o niewyspanych użytkownikach Google Nest/Home, którzy do momentu zmiany dźwięku, chodzili całkiem wyspani. Wystarczyło, że wypowiedzieli magiczne słowa: „Hej Google, odtwarzaj biały szum” i kojąca muzyka usypiała ich i ich dzieci momentalnie. Mimo tego firma zdecydowała się na zmianę, która prawdopodobnie miała na celu zmniejszenie zużycia danych przez głośniki Nest i Nest Hub.
W wątku społeczności Google Nest pojawiło się momentalnie mnóstwo zdań krytycznych. Narzekania zdają się nie mieć końca, a liczba niezadowolonych użytkowników rosła z godziny na godzinę. Według nich nowy dźwięk jest znacznie cichszy i bardziej stłumiony, przez co zupełnie nie wycisza i nie spełnia swojej usypiającej roli. Co gorsza, wydaje się zapętlać co 10 minut, nie co godzinę, jak to było wcześniej.
Na szczęście jest rozwiązanie
Oczywiście przez dłuższy czas Google nie reagowało i nie wypowiadało się w tym temacie. Rozzłoszczonych użytkowników postanowił uspokoić jeden z internautów, który wrzucił do sieci godzinny zapis oryginalnego dźwięku Nest Huba. Do pobrania jest wersja godzinna, a także 12-godzinna.
Co ważne, Google ostatecznie postanowiło wyjść swoim klientom naprzeciw i przywróciło poprzednią wersję dźwięku.