technologia RFID (źródło: Pixabay)
technologia RFID (źródło: Pixabay)

Magiczne chipy pod skórą – przyszłość kluczy i kart

Implanty RFID to małe urządzenia, które umieszczane są pod skórą i pozwalają, na przykład, otwierać drzwi bez kluczy czy uwierzytelniać tożsamość. Choć mogą wydawać się przyszłościowe, ich początki sięgają lat 70., kiedy technologia ta została opatentowana. Dziś inżynier oprogramowania Miana Windall ma 26 chipów pod swoją skórą, które wykorzystują technologię RFID i magnetyzm.

Praktyczne zastosowania implantów

Dla wielu ludzi są nadal nowością lub gadżetem. Pomimo tego, mają wiele praktycznych zastosowań. Na przykład, jeśli nie chcesz zabierać ze sobą torebki podczas wyjścia do klubu, wystarczy odpowiedni zamek i implant, który pozwoli Ci swobodnie wchodzić i wychodzić z domu.

Jednak nie są one cudownym rozwiązaniem. Jak podkreśla założyciel serwisu biohackingowego Dangerous Things, Amal Graafstra, „implanty nie działają jak w filmach Hollywood”. Ich skuteczność jest ograniczona i zazwyczaj potrzebują osoby z pewnym doświadczeniem technicznym, aby były naprawdę użyteczne.

Wraz z rozwojem technologii i coraz większym naciskiem na bezpieczeństwo, takie chipy zaczynają być rozważane jako narzędzia zabezpieczające. Choć technologia RFID ma pewne wady, takie jak możliwość kradzieży danych, umieszczenie ich pod skórą znacznie utrudnia ich kradzież.

Windall słusznie zauważa, że szanse na to, że ktoś podejdzie i niezauważony odczyta czyjeś dane, są niskie. Przecież nikt nie jest w stanie ukraść dłoni, no, chyba że przyjdzie z maczetą. W miarę jak uwierzytelnianie staje się ważniejsze, mogą one służyć jako potwierdzenie tożsamości, a nawet zastąpić tradycyjne metody dwuetapowego uwierzytelniania.

Implanty Miana Windall (źródło: media.defcon.org)
Jakie implanty ma Miana Windall (źródło: media.defcon.org)

Potencjalne ryzyko i uwagi

Chociaż te implanty nie wymagają zatwierdzenia przez FDA, ponieważ nie są urządzeniami medycznymi, mają pewne czynniki ryzyka. Profesor Harsha Gangadharbatla z Uniwersytetu Kolorado w Boulder podkreśla, że konsumenci powinni być świadomi „ukrytych” kosztów (takich jak: prywatność, ryzyko i wiadomości reklamowe) związanych z taką technologią.

Technologia ta to fascynujący krok w kierunku przyszłości uwierzytelniania. Chociaż niosą ze sobą pewne wyzwania i ryzyko, ich potencjał jest ogromny. Jak zawsze, przed podjęciem decyzji o wszczepieniu takiego implantu, warto dokładnie się zastanowić i przemyśleć wszystkie za i przeciw.