Dzięki możliwościom Wi-Fi jesteśmy w stanie podłączyć kamerę, która bezprzewodowo będzie monitorować nasz dom w każdych warunkach. Niestety, nie zawsze jest ono dostępne. Są miejsca, w których bardzo trudno jest o jakikolwiek zasięg – należą do nich na przykład duże obszary wiejskie, tereny łowieckie czy też inne miejsca oddalone od nadajnika. Co zrobić, gdy potrzebujemy tam bezprzewodowego monitoringu? Najnowszy produkt Eufy, Security 4G Starlight, został zaprojektowany właśnie do takich miejsc.
Nowa kamera Eufy nie potrzebuje Wi-Fi
Stały monitoring w czasie rzeczywistym jest niezwykle przydatnym narzędziem, wpływającym na bezpieczeństwo posiadanych przez nas dóbr materialnych. Coraz więcej gospodarstw jest więc wyposażonych w kamery nadzorujące podłączone do przydomowych sieci Wi-Fi. Anker zaproponował nowe rozwiązanie, wprowadzając do oferty Eufy 4G Starlight Camera.
To pierwszy produkt 4G tego typu z rozdzielczością 2K i wbudowanym czujnikiem nocnym. Dzięki temu jest ona w stanie wyświetlić kolorowe obrazy, nawet w bardzo ciemnym otoczeniu, bez konieczności używania osobnego reflektora.
Czujnik aparatu o rozdzielczości 5 Mpix i 2,5-krotnym zoomem cyfrowym pozwala użytkownikom dostrzec drobne szczegóły zarówno w dzień, jak i w nocy. Na wyposażeniu znajduje się 8 GB karta eMMC, która przechowuje nagrania bez konieczności ponoszenia opłat abonamentowych.
Urządzanie zasilane jest baterią z trzymiesięczną żywotnością. W razie potrzeby istnieje możliwość montażu paneul słonecznego o mocy 2,6 W, który może stale zasilać kamerę. Do działania potrzebuje zaledwie sześć godzin bezpośredniego światła słonecznego każdego dnia.
W USA kamera Starlight 4G będzie współpracować z kartami SIM sieci AT&T, dzięki czemu użytkownicy będą mogli monitorować swój dom w czasie rzeczywistym ze smartfona lub tabletu, bez konieczności podłączania kamery do sieci Wi-Fi.