Przypomnienia migrują w zadania (źródło: Kalendarz Google)
(źródło: Kalendarz Google)

Kalendarz Google zmigruje przypomnienia na Listę zadań. Co to oznacza dla użytkowników?

Już niebawem czekają nas wielkie zmiany. Kalendarz Google zaczął intensywnie informować o planowanej migracji tworzonych przez użytkowników przypomnień, które będą trafiały na Listę zadań. W jaki sposób odczujemy tę poprawkę?

Łatwiejsza organizacja i zarządzanie zadaniami

Google oferuje w swojej gamie narzędzi mnóstwo opcji, które pozwalają notować istotne informacje, zadania czy generować powiadomienia. Jedną z najczęściej użytkowanych aplikacji jest Kalendarz Google, umożliwiający dotychczas dodawanie wygodnych przypomnień oraz zadań. Teraz jednak sytuacja się zmieni, gdyż niebawem nie będzie już możliwości dodawania tej pierwszej opcji, a wszystkie dotychczas wprowadzone przemigrują na Listę zadań.

Podobna sytuacja dotyczy Keep oraz Asystenta Google, któremu nadal można powiedzieć „OK Google, dodaj przypomnienie”, przy czym nasz pomocnik zapisze je jako zadanie.

Przypomnienia migrują w zadania (źródło: Kalendarz Google)
Przypomnienia migrują w zadania (źródło: Kalendarz Google)

Ze strony supportu można dowiedzieć się, że nadchodzące zmiany mają być związane z ułatwieniem organizacji zadań oraz ich zarządzaniem. W tym miejscu pojawia się kolejna aplikacja o nazwie Lista zadań Google. Oczywiście nie będzie konieczne jej instalowanie, aby korzystać z usług Asystenta, Kalendarza i wpisywanych za ich wsparciem przypomnień, które teraz będą w formie zadań lądowały na Liście zadań. Użytkownicy nadal będą otrzymywali powiadomienia o konieczności wykonania wprowadzonego wcześniej obowiązku.

Kalendarz Google i proces migracji przypomnień w zadania

Wszystkie przypomnienia można już teraz przekonwertować na zadania samodzielnie lub też zaczekać, aż Google zrobi to za nas automatycznie. Jednym z wyjątków są te, które zostały usunięte – teraz można je przenieść do 30 dni po ich skasowaniu. Automatycznie nie przeniosą się również przypomnienia z Keep, pozostaną w tej aplikacji i nie będą wyświetlane w Kalendarzu.

Zmiany dotyczą także przypomnień, które są związane z lokalizacją. Ma ona automatycznie przypisać się do pól zadań, jednak użytkownicy nie będą otrzymywali powiadomień na podstawie ich położenia. W przypadku nadania komuś przypomnienia, nazwa osoby zostanie dołączona do tytułu zadania, a autor nie będzie mógł już ingerować w jego treść.

Automatycznie tworzona Lista zadań pozwala na dodawanie opisu, uporządkowanie przy użyciu list, oznaczanie gwiazdkami, nadając konkretnemu priorytet, a także sortowanie ręczne lub według daty ich wykonania. Co najważniejsze, aplikacji tej nie trzeba instalować, aby korzystać z zadań, użytkownicy nadal będą otrzymywali powiadomienia od Asystenta oraz Kalendarza.