Maskfone

Maskfone – maseczka… z wbudowanymi słuchawkami

Maseczki z inteligentnymi funkcjami to najnowszy trend technologicznego świata. Niedawno na rynek trafił nowy produkt – Maskfone. W skrócie, jest to po prostu maseczkaz kieszenią na słuchawki, która kosztuje 50 dolarów – czyli prawie 200 złotych.

Dobre intencje…

Producent promuje Maskfone jako produkt łączący ochronę, wygodę i technologię. Maseczka ta ma chronić zarówno przed bakteriami i wirusami, jak i zanieczyszczeniami powietrza. Za 20 dolarów możemy też dokupić zestaw filtrów zastępczych. Celem tego produktu jest jednak rozwiązanie problemu z rozmowami telefonicznymi przez maseczkę.

Maskfone - maseczka... z wbudowanymi słuchawkami
Panel sterowania słuchawek z wbudowanym mikrofonem znajduje się wewnątrz maseczki / fot. Cherlynn Low – Engadget

Oczywiście, słuchawki można łatwo wyjąć z dedykowanej kieszeni – ma to ułatwić proces mycia maski. To jednak nasuwa na myśl pytanie – dlaczego po prostu nie włożyć mikrofonu wewnątrz normalnej maseczki?

…i podzielone opinie

Nad tym zastanawiała się także redakcja serwisu Engadget. Okazało się, że dołączony zestaw słuchawkowy to ogólnodostępny model firmy Motorola, a ikony sterowania muzyką na maseczce to zwykły nadruk, który nie pokrywa się z panelem sterowania słuchawkami.

Maskfone - maseczka... z wbudowanymi słuchawkami
Wszystkie funkcje maseczki / fot. Maskfone

Warto zaznaczyć, że producent niczego więcej nie obiecywał – urządzenie działa w końcu tak, jak powinno. Wystarczy połączyć się ze słuchawkami przez Bluetooth, aby rozwiązać problem z rozmowami przez maseczkę. Podwójne kliknięcie głównego przycisku przywołuje nawet wybranego asystenta (Google lub Alexa).

Warto jednak zastanowić się, czy w erze słuchawek TWS, Maskfone jest tak unikatową propozycją. Za 200 złotych możemy kupić naprawdę niezły sprzęt. Cóż, jak zawsze, ostateczna decyzja pozostaje w rękach indywidualnych konsumentów. Zainteresowanych odsyłam więc do oficjalnej strony producenta.