Drony, zwłaszcza te przeznaczone do użytku profesjonalnego, to bardzo drogie urządzenia, jednak we właściwych rękach i przy odpowiedniej ilości zadań, mogą przyczynić się do sporych oszczędności. Jak? Wyjaśnia NetWorks!, czyli firma zarządzająca infrastrukturą sieciową T-Mobile i Orange.
Z pewnością niektórzy spośród naszych czytelników słyszeli już o spółce NetWorks!. To firma powołana przez dwóch operatorów – T-Mobile i Orange, celem zarządzania i współdzielenia infrastruktury sieciowej. Dzięki współpracy w ramach NetWorks!, klienci obydwu operatorów mogą liczyć na spore korzyści, zwłaszcza w kwestii szybkości transferu danych i stabilności zasięgu wykorzystywanej sieci.
W ostatnim materiale, opublikowanym na stronie Biura Prasowego Orange, możemy przyjrzeć się bliżej pracy techników z NetWorks!, wykorzystujących w swojej pracy zaawansowane drony.
Jak drony pomagają oszczędzać na budowaniu sieci
Zgodnie z opublikowanymi informacjami, drony wykorzystywane są, między innymi, do weryfikacji widoku dla fal radiowych oraz sprawdzania dostępności miejsca pod instalację stacji bazowej. W praktyce oznacza to brak konieczności wynajmowania podnośnika, którego koszty pracy są bardzo wysokie. Operator szacuje, że jeden lot drona pozwala na zaoszczędzenie od 1 do 3 tysięcy złotych.
Poza miastami wykorzystywane są duże, profesjonalne drony, przeznaczone do montażu zaawansowanego aparatu. Ich zasięg to nawet 20 kilometrów. W miastach NetWorks! korzysta z mniejszych i lżejszych konstrukcji, głównie dla potrzeb inwentaryzacji dachów oraz ich otoczenia na potrzeby analiz oddziaływania inwestycji na środowisko.
Z pracą dronów NetWorks! można zapoznać się w poniższym materiale wideo: