4-kilogramowy odsalacz QuenchSea Reel to kapsuła opuszczana na głębokość 300 metrów. Ciśnienie wody automatycznie odfiltruje sól, bakterie i mikroplastik.
Narzędzia survivalu
Przetrwać z dala od cywilizacji nie jest łatwą sprawą. Dużo ważniejsze od pozostania w kontakcie czy zapewnienia podróżnikom energii staje się zapewnienie dostępu do żywności i słodkiej wody. Outdoorowe filtry nie są na szczęście drogie, ale trudno z nich skorzystać na środku oceanu. Z pomocą przychodzi tutaj firma QuenchSea, oferująca kapsułowe odsalacze do długiej żeglugi.
QuenchSea Reel to 4-kilogramowa kapsuła o wymiarach 15 na 45 cm, która jest przymocowana do dołączonej szpuli żyłki wędkarskiej o długości 550 m. Chociaż może być używana regularnie, jest przeznaczona bardziej jako narzędzie awaryjne, które można trzymać pod ręką wraz z tratwą ratunkową.
Odsalacz głębinowy zapewni wodę do picia
Gdy użytkownicy potrzebują wody pitnej, po prostu opuszczają urządzenie na głębokość od 300 do 500 metrów. Ciśnienie wody na tej głębokości przepycha wodę morską przez półprzepuszczalną wymienną membranę w filtrze, która wychwytuje sole, bakterie i cząsteczki mikroplastiku, jednocześnie umożliwiając przepływ świeżej wody do komory zbiorczej.
Według firmy QuenchSea odsalacz jest w stanie wytworzyć 1,5 litra wody pitnej co pięć minut. Urządzenie jest po prostu wciągane z powrotem na powierzchnię, aby uzyskać dostęp do wody, która podobno jest do 98% wolna od soli i ma wskaźnik TDS (wskaźnik mówiący o całkowitej zawartości wszystkich ruchomych naładowanych jonów w roztworze wodnym) poniżej 1000 części na milion – wszystko powyżej 1000 jest uważane za niebezpieczne.
Odsalacz QuenchSea Reel jest już dostępny w przedsprzedaży w specjalnej cenie startowej 150 dolarów (plus ryczałtowa opłata za wysyłkę w wysokości 30 dolarów). Dostawy mają nastąpić jeszcze przed grudniem. Zestawy dwóch filtrów zamiennych będą sprzedawane za 60 dolarów.