Tamiya Wild One Max to wierna replika popularnej zabawki zdalnie sterowanej z lat 80. Pełnoprawny, dopuszczony na ulicę samochód, to elektryczny, dwumiejscowy buggy.
Motoryzacyjne eksperymenty
Czasem zapominamy, że motoryzacja istnieje nie tylko po to, by dostarczać nam solidne rozwiązania naszych problemów. Niektóre konstrukcje to wybryki natury, eksperymentalne projekty lub po prostu – zabawki służące do dobrej zabawy. Dokładnie tym jest zapowiedziana przez The Little Car Company replika popularnej zabawki. Tylko że ta replika to pełnowymiarowy samochód typu buggy.
Tamiya Wild One Max ma 3,6 m długości 1,9 m szerokości. Przy prześwicie 270 mm i kącie natarcia 34,1° Wild One z pewnością nie zostanie skoczkiem skalnym. Jednak jego 4-calowe felgi, obute w opony Maxxis, unoszące się i opadające na zawieszeniu Bilstein o dużym skoku wraz z otwartą kabiną zapewnią emocjonującą, przewiewną jazdę po wertepach.
Uroczy, drapieżny wariat
Nie zostały jeszcze podane dokładne parametry silnika. Wiadomo natomiast, że samochód Tamiya Wild One Max będzie zasilany z ośmiu wyjmowanych akumulatorów o łącznej pojemności 14,4 kWh, co daje masę własną około 500 kg. Maksymalna prędkość autka wynosi 96 km/h. Waga bez akumulatorów będzie mniejsza niż 450 kg, co oznacza, że z pewnym wyposażeniem będzie dopuszczony do ruchu ulicznego jako czterokołowiec klasy L7e w UE.
Samochód Tamiya Wild One Max jest już dostępny w preorderze z opłatą wstępną 100 funtów. Nie wiadomo, jaka będzie ostateczna cena autka, ale będzie on dostarczany z paczką odpowiednich lusterek, świateł i wszystkiego, co potrzebne do jazdy drogowej.
Obecnie The Little Car Company przeprowadza testy wydajności i trwałości pojazdu, aby za kilka miesięcy potwierdzić osiągi, zasięg i ceny zabawki. Produkcja rozpocznie się na początku 2024 roku.