Naukowcy wymyślili nowy sposób na przechowywanie informacji w komputerach, który może pomóc nam zaoszczędzić dużo energii i uczynić je szybszymi. Jest to niezwykle ważne, gdyż obecnie przewiduje się, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat technologie będą pochłaniały prawie jedną trzecią światowej produkcji energii elektrycznej.
Rozwiązanie dla rosnących wymagań
Coraz większy popyt na różnego rodzaju informacje doprowadził do gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na energię, co utrudnia redukcję emisji dwutlenku węgla. Najbliższe lata zapewne jeszcze bardziej zaowocują w kolejne osiągnięcia z dziedzin takich jak sztuczna inteligencja i inne tego typu technologie, które są oparte na danych, a to spowoduje zużycie 30% całej produkcji energii elektrycznej.
Badacze z Uniwersytetu w Cambridge stworzyli prototypowe urządzenie oparte na tlenku hafnu, materiału izolacyjnego już używanego w przemyśle półprzewodnikowym. Zidentyfikowali jednak problem związany z jego użyciem w aplikacjach pamięci z przełączaniem rezystancyjnym. Zauważyli tworzenie się nietypowych struktur w kompozytowym materiale.
Potencjalnym rozwiązaniem nieefektywnej pamięci komputerowej jest właśnie nowy rodzaj technologii. Zwykłe komputery przypominają trochę szafę z segregatorami: informacje są przechowywane w jednym miejscu, a przetwarzane w innym. Nowa pamięć, działa inaczej: informacje są przechowywane i przetwarzane w tym samym miejscu. Dzięki temu urządzenie może działać szybciej i zużywać mniej energii.
Urządzenie zainspirowane mózgiem
Materiały działają podobnie do synaps w mózgu, mogą przechowywać i przetwarzać informacje w tym samym miejscu, co czyni je bardzo obiecującymi dla szybko rozwijających się dziedzin sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego. Kolejnym krokiem naukowców jest rozpoczęcie współpracy z przemysłem w celu przeprowadzenia większych badań nad możliwościami ich zastosowania, aby lepiej zrozumieć, jak tworzą się struktury o wysokiej wydajności. Ponieważ tlenek hafnu jest już używany w produkcji części komputerowych, są oni przekonani, że nie będzie problemów z wprowadzeniem go na większą skalę.